Kolejna samotna minuta.
Kolejny samotny kwadrans.
Kolejna samotna chwila.
Kolejna samotna godzina.
Kolejny samotny dzień.
Kolejna samotna noc.
Nie podobam się sobie, ale czy to powód by nie móc być kochanym? Ludzie z różnymi chorobami doznają miłości. Może moja miłość nie będzie jakaś kameralna i filmowa, ale szczera. Nie oczekuję nikogo z bajki. To jest prawdziwe życie.
Miłość jest niedaleko. Oczekujemy cudów. Kogoś powyżej nas. Zwykłego idioty albo pustej blondynki. Obok stoi miłość na zawsze, a co jeśli się wstydzi? Dla tej osoby pewnie jesteś wszystkim. Pewnie siedzi i płacze po kątach, bo Cię kocha.
To upokarzające, spotykałem się z moimi znajomymi i opowiadali o ich pierwszych pocałunkach. Doszło do mnie ... musiałem coś wymyśleć. Z tym nie mam problemu. Gorzej z tym co miałem w głowie. Nigdy się nie całowałem ... szybko chciałem to nadrobić. Żałuję tego, to była tylko wymiana śliny. Przegapiłem rzeczy w życiu.
"Wszystkie te pieniądze nie są w stanie kupić mi wehikułu czasu.
Nie mogą zastąpić Cię milionem pierścionków.
Powinnam była Ci powiedzieć, jak wiele dla mnie znaczyłeś,
ponieważ teraz za to płacę."
Seks ... Mój pierwszy raz? Łóżko, pościel i spokój - nie, tego nie było. Jakaś fabryka, w której było brudno. Nigdy tak nie róbcie. Ten pierwszy raz powinien być wyjątkowy, z wyjątkową osobą. Mówię to ja, chłopak, który chciał wszystkiego na raz.
Straciłem moje pierwsze razy. Myślisz, że masz źle, bo tego nie przeżyłaś/przeżyłeś? Teraz ja żałuję, bo znajomi opowiadają jak było pięknie za pierwszym razem.
Nie śpiesz się. Masz czas. Zachowaj to coś dla kogoś ważnego. Kogoś kto jest tego wart.
Nie ważne czy jesteś gruba czy chuda, rudy czy blond, wysoki czy niski, czarny czy biały, lubiany czy samotny. Zasługujesz na miłość, bo tacy się urodziliśmy. Szczęścia nikt nam nie może odebrać.
BORN THIS WAY
**********************************
Może rozdział nie jest jakoś specjalne dobry, ale jest dla mnie ważny i dedykowany bliskiej mi osobie.
**********************************
************************************
Inspiracją do opowiadania była rozmowa z moją przyjaciółką.
************************************
CZYTASZ
Ludzie: Nowotwór Złośliwy
Non-Fiction"W tle lecą „Łzy". Dosłownie jak i w przenośni. Oczy szeroko zamknięte. W sumie sam uczę się siebie rozpaczliwie na pamięć. Jest 23.42 i postanowiłem wybrać się na spacer. Wiatr głaszcze lekko moje policzki, a wysoka trawa łaskocze łydki. Wisła płyn...
