Wstałam z wilelką rodością już jutro moje urodziny.Podeszłam do szafy wybrać ubrabia.nastepnie poszłam do łazienki. Wziełam szybki prysznic , pomalowałam się i ubrałam w
Do tego moje złote super stary.
Zeszłam na dół zjeść śniadanie.
W kuchni była karteczka od Dominiki ,że zabieta dzieci do Polski .
-och -westchnełam.
-Już wstałaś- spytał mój brat
-jak widzisz - odpowiedziałam
Spojrzałam na zegarek 8:55. To mój rdkord zawsze staje po 9:00.
-Dziś przyjedzie paru moich kolegów z dróżyny.-powiedział kamil
-i
-i pomożesz mi zrobić coś do jedzenia -zrobił błagalną mine.
-pewnie -powiedziałam udając że sie ciesze.
Na śniadanie zjadłam naleśniki.
-za chwile jedziemy do sklepu -krzyknał btaciszek.
Po 20 minutach jechaliśmy do skleu.
Zrobiliśmy szybkoe zakupy i ruszyliśmy w droge powrotna.
-niby piłkarze zdrowo sie odrzywiają.
-wyjatkowy dzień. A pozatym nie marudź tylko włacz disco polo.-powiedział Kamil.
Już po chwili śpiewaliśmy "przez twe oczy "
Gdy dojechaliśmy ja rozypywałam czipsy do miseczek ,a Kamil robił pop corn. A później kłuciliśmy sie kto robi babeczki a kto rozlewa picie.
-Dobra razem zrobimy babeczki.
-oki
Po 20 minutach babeczki znalazły sie w piekarniku. A my byliśmy pobrudzeni mąką i jajkami.
-ide się umyć a ty pilnuj babeczki.
-powiedzieliśmy razem.
-dobra idź pierwszy .-powiedziałam z nadzieją ze póści mnie pierwszą.
-ok - znikną za drzwiami łazienki.
Pomyślałam że troch ogarne.
Nagle usłyszałam dzwonek. Zapominając o mące na twarzy i jajku na włosach ,poszłam otworzyś.
-czejść-krzykneli piłkarze.
-hej -odpowiedziałam i ich wpuściłam.
-coś nas omineło -powiedział krycha .
-nie skăd ten pomysł-powiedziałam
-bo masz jajko na włosach -wtrącił się szczęsny.
-i mąke na twarzy -powiedział milik.
-serio nie zauważyłam-powiedziałam sarkastycznie.
Naszczęście przyszedł mój brat.
-o to ja zmykam to zmyć.-powiedziałam.
-ok -odpowiedieli churem.
Poszłam na góre wziełam czystą bielizne i poszłam pod prysznic.
Gdy wyszłam pomalowałam sie na nowo i ubrałam się w .Zeszłam na dół . Wtedy mój brat proponował drinki.
-czyli zostają na noc -pomyślałam.
Oglądali mecz barcelony i realu.
Przysiadłam się.
-pijesz -spytał kamil
Ło on się mnie zapytał czy pije.
-nie dziękuje-powiedziałam
-no dawaj masz 22 lat .-powiedział milik.
I jestem zmuszona.
Po meczu graliśmy w butelke.
Oprucz tego że za każdy razem całowałam się z arkiem to było spoko.
Bylismy pijani w trzy dupy.
Nawet nie pamietam jak się kładłam spać.
Następnego dnia obudziłam się o 10 z wielkim kacem . Spałam z milikiem.
Byliśmy w samej bieliźnie.
Wstałam nie budzą go przy tym .
Poszłam do łazienki i zobaczyłam...Hej tak pisze z nudy..
Mam nadzieje że się podoba..
CZYTASZ
Siostra Grosickiego
FanfictionHej nazywam się kasia. Moim bratem jest Kamil Grosicki.Gdy miałam 13 lat moi rodzice zgineli w wypadku. Od tamtej pory mieszkam z Kamilem . Już za tydzień z nim jade na zgrupowanie do Warszawy.