Dwa miesiące później.
Dzisiejszą noc prawie nie przespałam. Strasznie się denerwowałam. Ciągle myślałam jak to będzie. O 12 Arek ma po mnie przyjechać. A jest 8. Super akurat mam na 8:30 do fryzjera. Wiec zwlokłam się z łóżka. Poszłam wolnym krokiem do łazienki szybki prysznic. Ubrałam się w czarną bluzke z pandą oraz biał jansy. Wyszłam przed hotel. Chwilke poczekałam na tawksówke. W między czasie zjadłam batona od Ani. Barcelona to najpiękniejsze miasto w którym można wziąść ślub. ( teraz chciałabym aby ją przejechało auto.)
Po 10 minutach byłam u fryziera. Jako panna młoda musze wyglądać najlepijej . Ale przy 240 gościach bądź taka najładniejsza i wogóle. Po dwuch godzinach wróciłam do hoyelu.
Miałam taką fryzureI taki makijaż
Po chwili przyszły moje dwie druchny. Celia i Ania( lewa).
A Dominika pojechała po kwiaty. Dziewczyny zachwycały się moją sukienką. Po chwili w parowała Dominika. Wszystkie wyglądały ślicznie. Ja wybierałam sukienke. Wszystkie trzy mają taką samą.
Dominika pokazała nam bukiet. Jest bardzo ślicznyI tetaz przyszła pora na ubieranie się. Na początek ubrałam rajtuzy. Następnie sukienke
Całość wyglądała przepięknie. Kamil nam wysłał zdj. Arka
( tam jest Arek a nie ten koleś)
Za 5 minut dwunasta. Teraz zaczoł się stres. Zjechaliśmy na dół windą. W idealnym momencie. Odrazu wsiedliśmy do limuzynu.
Przed kościołem
Za chwile Kamil mnie wprowadzi. Arek już czeka.
- to twoje ostatnie chwile z nazwiskiem Grosicka- powiedział
- wiem . Jak ty brałeś ślub też miałeś takiego stresa. -spytałam
-no a jak-powiedział
I własnoe teraz zabrzmiała melodia co oznacza że mamy wchodzić. Idziemy powoli. Widze jak wszyscy się do nas uśmiechają.
-zebraliśmy się tutaj aby połączyś te dwujke święty węzłem małżeńskim.....
-ja Arek ślubuje ci miłość wierność i że cie nie opuszcze aż do śmierci.
- ja Kasia ślubuje ci miłość wierność i że cie nie opuszcze aż do śmierci.
Założyliśmy sobie obrączki .
-możecie się pocłować. -jak ksiądz kazał tak zrobiliśmy.
Pare godzin później.
Tam wyglädała nasza slalaZabawa trwa w najlepsze. Pierwszy taniec i tak dalej. Śliczne prawda. Ja jużnie moge się doczekać podróży poślubnej.
Jutro pojawi się Epilog.
CZYTASZ
Siostra Grosickiego
Hayran KurguHej nazywam się kasia. Moim bratem jest Kamil Grosicki.Gdy miałam 13 lat moi rodzice zgineli w wypadku. Od tamtej pory mieszkam z Kamilem . Już za tydzień z nim jade na zgrupowanie do Warszawy.