Obudziłam się przed 9:00.
Przypomniał mi się urywek wczorajszej nocy :Andres zaniósł mnie do pokoju a na koniec ?? POCAŁOWAŁ ????
Przecież to mój szef, co on wyprawia, nie wiedziałam co o tym myśleć.
Nie zastanawiając się dłużej zerknęłam na zegarek. I nagle wybuch paniki.
O choleraaaa!!!! To mój 2 dzień a ja co ?? ZASPAŁAM !!!! Co ja zrobiłam. Wywali mnie, tylko nie to.
Byłam strasznie spanikowana...
Andres :
Obudziłem się koło 7:00, w domu była totalna cisza, rozmyślałem o Loli, nie mogłem o niej zapomnieć, wczorajszej nocy nie mogłem się powstrzymać, musiałem ją pocałować, poczuć chociaż jej policzek, wiem że ona to pamięta bo otwarła oczy ale była zbyt zmęczona żeby coś powiedzieć. Około godziny 7:45 postanowiłem wstać, Lola powinna już już być w kuchni. Udałem się tam i zastałem głuchą ciszę. Nikogo nie było... No tak Lola pewnie jeszcze śpi, wczoraj do nocy czekała na mnie i biedna usnęła a ja głupi zabawiałem się z jakąś laską, jeszcze trochę i bym ją przeleciał, jak każdą inna na takiej imprezie ale coś się we mnie obudziło i nie byłem w stanie tego zrobić. Czułem jakbym ranił Lolite. Wpadłem na pomysł aby zrobić dziś śniadanie do łóżka, chciałem jakoś jej to wynagrodzić, najpierw udałem się do jej pokoju aby sprawdzić co robi. Tak jak się tego spodziewałem moja piękna spała.Wszedłem do pokoju, delikatnie ją przykryłem i wyszedłem ab zrobić nam śniadanie.
W kuchni chwilkę się zastanowiłem i zrobiłem megaaa jedzonko dla nas obojga, zauważyłem że Lola lubi jeść owoce i płatki, ponieważ szafki z jej wczorajszych zakupów się przepełniały.
A przygotowałem dla niej płatki owsiane + mleko a do tego słodziutkie jak ona owoce i jajko.
Gdy wszystko było gotowe udałem się do pokoju Loli. Lekko uchyliłem i drzwi i zauważyłem przerażoną twarz Loli. Wszedłem do środka a tam...
Lola:
Dzień Dobry, przepraszam Pana, nie wiem jak to się stało, strasznie byłam zmęczona, nie mogłam spać w nocy a dziś budzik nie dał o sobie znać. Proszę, żeby mnie Pan nie wywalał 2 dnia z pracy, obiecuje już więcej się to nie zdarzy.
Andres:
Tak była spanikowana, że nawet nie zauważyła, że przyszedłem do niej z przepełnioną tacą pysznego jedzenia.
Lolito proszę Cię...
i nagle dziewczyna się speszyła i odwróciła
Lola:
Przepraszam, że Panu przerywam ale proszę mówić "Lola"
Andres:
Dobrze, przepraszam. Ale wiedz, że nic się nie stało skarbie. Wiem dlaczego zaspałaś.
CZYTASZ
Pozwól Mi Być Blisko Ciebie
RomanceOna - młoda dziewczyna zraniona, nazywana ,,niedotykalską,,. On - młody milioner, najbardziej znane ciacho tzw. Bad Boy I przyjaciel jej brata.