Serce biło mi coraz bardziej i bardziej. Nadal wpatrywałem się w kartkę jak debil!
Co mam mu powiedzieć?! No kurwa, raczej nie prawdę! Nie! Nie mogę mu powiedzieć! Skłamać też nie mogę! Nie umiem kłamać patrząc mu w oczy! Pierdole! Nic mu nie powiem!
Lekcja zleciała szybko...za szybko. Nie zdążyłem się zastanowić co zrobić.
Przecież się, kurwa, spóźniłeś przez Chucka! Nic dziwnego, że szybko zleciała!
Wyszedłem z klasy. Poukrywam się na korytarzu...Nie! To głupie!
- Czym się tak denerwujesz? - zaśmiał się Thomas, który znikąd pojawił się obok mnie - Słyszę bicie twojego serca z końca korytarza. - dodał z uśmiechem.
Ty już dobrze wiesz, że twoją zjebaną kartką!
- Dziś dość często mi się to zdarza. - wyjaśniłem.
I zawsze wtedy gdy widzę ciebie!
- Podobno masz ostatni w-f. Pomyślałem, że cię zawiozę i popatrzę jak grasz. - zaproponował.
Serce na chwilę mi stanęło.
Skąd on wie, że mam ostatni w-f?!
A no tak. Podsłuchiwał moją rozmowę z Chuckiem.
- Po co? Wydaję mi się, że to nie jest dobry pomysł. Jak Jeremy'emu już twarz się wygoiła to on tam będzie. A nie jest za miły. - wyjaśniłem.
- Ty też nie byłeś i zobacz jak cię wyprostowałem. Poza tym ty widziałeś jak gram. - wypomniał mi.
- Rzeczywiście! Widziałem tyle, że mógłbym napisać referat na ten temat! A brzmiałby on "Plamy i inne rozmazane pierdoły"! - zirytowałem się.
- Widziałeś przynajmniej plamy. - Thomas wzruszył ramionami.
- Nie. Nie zgadzam się. Ja już wiem jak to się skończy. Jeśli Jeremy tam będzie to napewno powie coś głupiego i będę musiał mu przywalić. - stwierdziłem.
Sangster przewrócił oczami.
- Niezdążyłby nic powiedzieć. Ty byłeś jedynym wyjątkiem. Ciebie jedynego nie sprałem za wyzwiska pod moim adresem. - powiedział.
- Czemu? - zdziwiłem się.
- Czemu cię nie walnąłem? Szkoda marnować taką ładną buźkę. Po tym jak nazwałeś mnie wampirzą szmatą, pomyślałem, że ci przyłożę, ale w końcu doszedłem do wniosku, że wolałbym cię pocałować. - odrzekł z lekkością w głosie jakby mówił o zakupach.
Też bym wolał...
Chyba w końcu pora się przyznać samemu przed sobą....
Thomas (Newt) Sangster mi się podoba i to cholernie.
Tommy....
- Odpowiesz mi na moje pytania z kartki? - spytał nagle, przerywając moje rozmyślania.
No to po mnie! Jeszcze teraz gdy przyznałem się sam przed sobą iż ten blond idiota mi się podoba to jak mam mu o tym nie powiedzieć?
- Tak. Odpowiem na nie. - zgodziłem się.
Thomas uśmiechnął się do mnie szeroko.
- Okej. W takim razie pogadamy w drodze na twój w-f. - powiedział.
- Ale...- zacząłem.
- Będę czekał przy wyjściu. - przerwał mi i poszedł w swoją stronę.
CZYTASZ
Stay With Me (Dylmas)
FanfictionPisane w roku: 2016/2017 Dylan jest szkolnym rozrabiaką. Dzień bez bicia to dla niego nie lada wyzwanie. Na świecie istnieją wampiry, które ujawniły się przed ludzkością dwa lata temu. Dylan ich nienawidzi. Co się stanie gdy będzie musiał chodzić...