Nowe Życie - (Lukas Rieger)

31.

Tym razem WAŻNA informacja na dole. Gratuluje dwóm dziewczyną które odgadły jako pierwsze co będzie w następnym rozdziale. To im dedykuje. Szoniczka PatrycjaFolek 💖💖

~Flashback~

➖Dobra dobra nic teraz nie mów i wysłuchaj się w to......-pocałowałem ja w usta po czym nastąpiła niespodzianka.........

~Lukas~

Do pomieszczenia w którym się znajdowaliśmy wszedł SAM Justin Bieber który trzymał ogromny tort z napisem:"wszystkiego najlepszego ksiezniczko", uśmiechnąłem się gdy zobaczyłem napis. Kazała mu być jeszcze cicho na co on przytkaną głową podeszłem do Weroniki i stanąłem za nią.

➖Jesteś gotowa?-zapytałem

➖Tak juz dawno.-Justin się zaśmiał tak że na szczęście tego nie usłyszała.
Kiwnąłem głowa do Justina na znak że może juz zacząć śpiewać happy birthday to you, w między czasie zdjąłem opaskę z jej oczu i śpiewałem razem z moim kumplem. Weronika najwyraźniej była w szoku bo nie wiedziała co się dzieje. Cieszyłem się.

➖Ale jak to-to możliwe??? Myślałam-wy-co?.- zaśmialiśmy się z jej reakcji. Justin podszedł do Weroniki i powiedział aby zdmuchnęła świeczki, tak tez zrobiła.

➖Dziękuje wam z całego serca.-rozpłakała się.

➖No juz nie płacz.-podszedłem do niej i mocno ja przytuliłem lecz ktoś chrząknął mi za plecami.

➖A ja to co!!haha.

➖Justin!!! Ty nie wiesz jak ja cię bardzo kocham!!!, jesteś moim idolem od 8 lat i nareszcie udało mi się ciebie spotkać!! Jaka jestem szczęśliwa!-wykrzyczała to do niego, podbiegła do Biebera i wskoczyła na niego. Zrobiłem pare zdjeć.

➖Miło mi to słyszeć.-odezwał się Juss.

➖Jezu myślałam że juz cię nigdy więcej nie zobaczę...

➖A jednak... Wszystko jest możliwe kotku.-przytulił ją, nie byłem ani trochę zazdrosny ponieważ wiedziałem jak moja dziewczyna bardzo kocha swojego idola.

➖Przepraszam cię shwaty ale mam jeszcze 15 minut i jadę dalej w trasę, aleee mam dla ciebie cudowny prezent. Otworzysz go jak wyjdę już.

➖Dobrze mój crush'e (nie wiem jak się to odmienia) dziękuje ci za wszystko, za to że mogłam cię jeszcze raz zobaczyć, za to że jesteś taki mega. Po prostu dziękuje.

➖Nie ma sprawy. Ja już idę miłej zabawy księżniczko.- Weronika ostatni raz go przytuliła, pocałowała w policzek on zrobił to samo a ja w między czasie robiłem zdjęcia aby miała pamiątkę.

➖Wyszedł. Nie mogę w to uwierzyć. Dziękuje Lukas.-pocałowała mnie w usta. - a teraz powiedz mi jak to załatwiłeś?

➖Tajemnica "biznesowa" przepraszam. A teraz odpakuj prezent od Justina napewno się ucieszysz.-chwyciłem ją w talii i podeszliśmy do pudełka. Wera otwierała pudełko bardzo delikatnie, nie chciała go zniszczyć. Po rozpakowaniu zajrzała do środka i nie mogła powstrzymać płaczu.

➖To naprawę dla mnie?-spojrzała na mnie.

➖No tak.

➖Dziekuje!, dziękuje! Dziękuje!.

~Veronika~

Ten dzień jest piękny. Zawsze sobie wyobrażałam takie urodziny i nareszcie moje marzenia się spełniły. Odpakowałam prezent od Justina, nie mogłam przestać płakać. W środku były ubrania z jego trasy miedzy innymi: spodnie dresowe, koszulka, kurtka jeansowa oraz czapka. Wyjęłam to wszystko... Na samym dnie pudełka zobaczyłam 2 bilety na następny koncert który odbędzie się za rok w Niemczech. Jestem taka podekscytowana. Lepszej niespodzianki nie mogłam sobie wyobrazić naprawdę.

➖Jak ja mam ci dziękować?-podeszłam do mojego chłopaka, objęłam go w talii i pocałowałam w usta.

➖Po prostu nigdy mnie nie opuść.

➖Jakoś da się to zrobić😂😂-zaśmiałam się.

➖No dobra, a teraz chodź zjemy tort i idziemy ci pokazać resztę Ameryki.

➖No to szybko.-podbiegłam do stołu i wzięłam kawałek tortu i jadłam bardzo szybko.

➖Ej... Księżniczko ale wolniej mamy duzoooo czasu, musisz się rozkoszować tortem który Justin ci kupił.

➖No dobra. Lukas-podniósł głowę z nad jedzenia.-Jeszcze raz dziękuje.

➖Nie ma za co.

Po 15 minutach wyszliśmy z hotelu kierując się w stronę miasta.

➖Gdzie idziemy przewodniku?-zapytałam.

➖Idziemy do parku i pooglądasz jak jest tam pięknie.

➖Okej.-szliśmy pierwsze prosto, następnie w 2 razy w lewo i 4 razy w prawo.

➖Jesteśmy.

➖Ale tu pięknie.-wszędzie były światła, kwiaty przeróżnych rodzajów, wielka fontanna na środku, skatepark, butki z lodami... No po prostu cudnie.

➖Chodź kupie ci loda.

➖Chętnie.

➖Jaki chcesz smak?

➖Truskawkowy.

➖Okej.-kierowaliśmy się w stronę budki... Była bardzo kolorowa policzyłam jakieś 16 kolorów. Lukas prosił pana o lody a ja rozglądałam się wokół.

➖Smacznego.

                      ➕✖️❤️✖️➕

Po 4 godzinach zwiedzania wszystkiego poszliśmy do hotelu. Ja byłam bardzo zmęczona Lukas chyba tak samo. Postanowiliśmy wziąść kąpiel i pójść spać.

👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻👋🏻

CZEŚĆ ROZDZIAŁ KROTKI. Przepraszam. JEŻELI CHCECIE WIĘCEJ TAKICH ROZDZIAŁÓW GDZIE BĘDĘ "oznaczała" OSOBY TO PISZCZIE. Możecie rownież POLECAĆ TO OPOWIADANIE INNYM DO CZYTANIA BYŁABYM BARDZO WDZIĘCZNA. JUZ PRAWIE 10k wyswietleń❤️❤️❤️😭 dziękuje!!!

💞MAM ZAMIAR PISAĆ NOWE OPOWIADANIE O JUSTINIE BIEBERZE LUB MARTINIE GARRIXE. Jeżeli chcecie to śmiało PISZCZIE w komentarzach. DO ZOBACZENIA NIEDŁUGO.