Sebastian
Kurwa! Co ja mam robić!? Zaczynam panikowac. Jeden z nich powalił Maćka na ziemię. Kurwa. Kurwa. Kurwa. Zostaliśmy ja, ciota jakich mało i Kaśka na muszce. Super. Po prostu świetnie. Zaczynam coraz bardziej panikowac. Łzy napływają mi do oczu. Panuje grobowa cisza. Nikt się nie rusza. Kaśka rozgląda się nerwowo. Coś planuje. Widać to po jej oczach. Powoli rusza nogą. Kurwa dziewczyno co ty kombinujesz? Brunetka kopie swojego oparce z całej siły między nogi.
-Ty mała kurwo... - syczy mężczyzna przez zęby.
Wypuszcza z reki pistolet który ląduje koło mnie. Drugi facet, który powalił Maćka, łapie Kaśke od tyłu i przystawia jej nóż do gardła. Kiwa do swojego kolegi żeby zajął się mną. Mężczyzna zmierza w moją stronę. Paraliżuje mnie strach. Podchodzi do mnie coraz bliżej aż w końcu popycha mnie. Przewracam się.
-Co kurwa, węszyć się zachciało? - mówi groźnie.
Wyciąga z kieszeni sporych rozmiarów nóż. Rozglądam się dookoła szukając jakiegokolwiek punktu zaczepienia. Dostrzegam pistolet na ziemi. Szybko łapię go do ręki i celuje w mężczyznę. Sekundy wydają się trwać wieczność. Ręce całe mi drżą. Nie wiem co się dzieje. Zamykam oczy. Naciskam spust na ślepo. Huk rozchodzi się po pomieszczeniu. Otwieram powoli oczy. Trafiłem. Kurwa mać TRAFIŁEM. Centralnie w serce. Mężczyzna pada na ziemię. Szybkim ruchem ręki zmieniam cel na drugiego. Strzelam najpierw w jego rękę. Dziewczyna odskakuje na bok. Strzelam znowu. Prosto między oczy. Dwa trupy. Zabiłem. Dwukrotnie.
CZYTASZ
Crime Story
Подростковая литератураGrupa nastolatków przez czysty przypadek zostaje wplątana w akcje kryminalną. Czy uda im się wyjść z tego cało? Czy dowiedzą się, kto tak naprawdę pociąga za sznurki?
