Czyli co myślą herosi o tym opku :3
Grzanka: Cześć heroski!
Herosi: Hej? *co my tu robimy?*
Grzanka: Mam do was jedno pytanie, co sądzicie o tym fanfiku?
Leo: Jest super! Pierwszy raz ktoś opisał moją prawdziwą miłość *wygląda na szczęśliwego*
Leo: Grażynka też tak uważa B)
Connor: Ej ej ej! Ale ja wcale nie śpiewałem Biebera! *ukrywa zdenerwowanie* *
Travis: Właśnie, że śpiewał xD
Cegła: No nwm... Wydaje mi się, że opisałaś mnie jak taką pustą lalę... Ale ja jestem inteligentna!
Cegła: Jestem też śliczna, atrakcyjna, mądra...
Jason: Ekhm...sukowata...ekhm...
Piper: Jak śmiesz! Cegła jestpo prostu świadoma swoich atutów! A ty jesteś kretynem.
Jason: Ach... Kobiety...
Annabeth: A co do twojego fanfiction... Za mało jest tam mądrych rzeczy... Rozumiem, że nie musisz dawać tu nudnych rzeczy, ale... Naucz czegoś czytelników...
Percy: Annabeth ma rację *nieodwraca wzroku od swojego telefonu, bo ogląda koty*
Wszyscy inni wraz z Ann: COOOO???
Percy: Pół godziny temu sama mi tłumaczyłaś, że mam nic nie mówić. A... I że zawsze mam potwierdzać to co mówisz Mądralińska *mówi z twarzą niewiniątka*
Kalipso: Czemu mnie głupia babo uśmierciłaś?!? Leo jest tylko mój!
Leo: To ty żyjesz?*wyciąga wielki młot i zabija Kalipso*
Leo: Już po wszystkim :)))
Frank: Leo? Czy zdajesz sobie sprawę, że to przestępstwo?
Hezel: Frankuś... Nie mówimy o Leonie. Mówimy o tym ff...
Frank: Ach, przepraszam :/ Jest spoko
Hazel: Gratuluję, że nie zostałaś jeszcze zabita przez czytelników :-) *mówi jak najbardziej szczerze*
Nico: Co ja tu robię?
Will: Wypowiadamy się na temat tego opowiadania kwiatuszku :*
Nico: Mówiłem Ci... *rumieni się* Ach, nie ważne. I takxnie posłuchasz :(
Will: Też cię kocham kochanie <3
Grzanka: Aaaaaawwwwwwwww ^^ *zawał! Zawał! Dzwońcie po karetkę!*
Grzanka: Więc ogólnie to jak oceniacie? Od jeden do dziesięciu?
Wszyscy: 2/10.
Grzanka: Acha...
A wy jak oceniacie?
Jak wam się podoba art w mediach?
Plissss komentujcie bo naprawdę kocham czytać wasze komentarze!
CZYTASZ
Czy To Miłość? |Snowleo| I Nie Tylko Zawieszone
FanfictionMiłość jest straszna, nie tylko nieodwzajemniona, ale i ta zakazana. Właśnie ona dopadła Leona Valdeza. Czy nasz bohater skończy ze złamanym sercem? Czy swoją miłością zrani ukochaną? Teraz są tu też inne shipy. Jest to nie tylko komedia i romans...