Cegła była w szoku.
Niby w ostateczności miała w planach unieszkodliwić (czyt. Spaść na głowę) Piper, ale i tak zaskoczył ją przebieg zdarzeń.
Spojrzała na przyjaciółkę, akurat w chwili gdy spadała na ziemię, a za nią zobaczyła...
Że COOOO?!?
Leona Valdeza!
Leo stał za Indianką z jakąś spluwą, wielką spluwą.***
Will nie rozumiał co się dzieje, w jednej chwili Piper calowała w nich laserem, a w drugiej już leżała powalona na zimnej posadzce, co nawiasem mówiąc nie jest zbyt zdrowe... Gdzie jest Nicuś?
Nie wiadomo czemu zamknął oczy, a potem zaczął po omacku szukać swojego chłopaka, gdy go znalazł, przyciągnął go do siebie i zamknął w niedźwiedzim uścisku.
- Nic ci nie jest? - zapytał, patrząc w te jego piękne, ciemne oczy.
Nico zarumienił się.
- T-ty chciałeś oddać za mnie ż-życie...
Syn Hadesa miał powiedzieć więcej, ale zauważył, że blondaś w ogóle go nie słucha, zajęty szukaniem najmniejszych ranek na jego ciele.
Po chwili ciszy, Will skończył opatrywać Nicusia, co nie było trudne dla chirurga tak wysokiej klasy.
Nim się obejrzał, już był w objęciach bruneta, obdarowywany pocałunkami, a na jego twarzy widział czerwone rumieńce.
Gdzieś za nimi było słychać stukania i ciche pojękiwania Percy'ego, ale wszyscy byli zbyt zajęci, żeby zwrócić na to uwagę, więc biedny chłopak leżał na podłodze, przygnieciony ciężką zbroją Piper.***
Pipes poczuła ostry ból rozchodzący się po jej całym ciele. Stęknęła cicho.
Ból paraliżował jej ciało, ale po chwili mogła już lekko uchylić powieki, akurat żeby zobaczyć, żeby zobaczyć, że nic nie widziała, wszystko zdawało się zamazane.
Usłyszała jakiś głos, ale wydawało jej się, że osoba mówiąca do niej stoi setki kilometrów dalej.
Potrafiła rozróżnić tylko dwa słowa, a dokładniej jedno pytanie.
"Jak mogłaś?"
Potem znów pochłonęła ją ciemność.Pampararam !
Podoba się?
Miło by było, gdybyście skomentowali i kliknęli ☆
Szybciej wstawiłabym rozdział, ale piszę też bardzo głupiego one shota, więc nie miałam za bardzo czasu. Możecie polecić to ff znajomym , bo im więcej komentarzy i gwiazdek , tym większą mam motywacyję
Dzięki -"."-A tak btw, to nwm czm , ale rozdziały stają się coraz dłuższe :*
CZYTASZ
Czy To Miłość? |Snowleo| I Nie Tylko Zawieszone
FanficMiłość jest straszna, nie tylko nieodwzajemniona, ale i ta zakazana. Właśnie ona dopadła Leona Valdeza. Czy nasz bohater skończy ze złamanym sercem? Czy swoją miłością zrani ukochaną? Teraz są tu też inne shipy. Jest to nie tylko komedia i romans...