-Musimy mówić sobie po imieniu.
-ŻE CO?!
-O matko! Przecież to nie jest wcale takie krępujące!
-W takim razie zaczynaj.
-Niech ci będzie, Taiga. I przestań już się tak bardzo rumienić, Taiga!
-...
-No dalej! Twoja kolej, TAIGA!
-Ała! Nie bij mnie Kuro... znaczy... Tetsaya.
-Brawo! A może jakieś zdrobnienie... Tai-chan?- chłopak bał się sprzeciwić, choć Tai-chan bardzo mu się nie podobało.
-Tes?
-Tylko na tyle cię stać?
-T-T-tesia?
-Ech... tak przecież zwraca się do mnie moja rodzina! Nie umiesz sam nic wymyślić?
-Tessi?
-Może być, a poza moim imieniem?
-Co?
-No wiesz, ludzie często zwracają się do swojej drugiej połówki kwiatuszku... słońce... kochanie, rozumiesz o co mi chodzi?
-Chyba tak. Ale to dość... staroświeckie... chyba już się tak nie robi...
-Zamknij się, ja to lubię. No i jestem staroświecka. Tylko nie wyskakuj mi tutaj z kochanie ty moje! Wymyślmy po trzy, tym razem ty zaczynaj.
-Ptaszyno?
-NIE!
-Kotku?
-Słabe, ale może być. Jeszcze dwa.
-Perełko?
-ZDECYDOWANIE NIE!!!!
-Co się tak zdenerwowałaś?
-Ech... Tak mówił do mnie mój były, ale to nie ważne. Dalej?
-Złotko?
-Śmiechu warte...
-Wiem! Amazonka!
-Dobre! Amazonka- z taką lepiej nie zadzierać!
-Kwiatuszku?
-Kpisz sobie ze mnie? Hipisem jesteś?!
-Ała! Nie bij!
-Za karę masz dodatkowe, czyli jeszcze dwa!
-Królewno?
-Tak!
-Hmm... skarbie? Ała! Tylko nie packą!
-Dalej! Bo piąte dostaniesz!
-A może... aniele? Aniołku? Anielico ty moja?
-Świetnie! Teraz moja kolej, ale ty nie masz w tej sprawie nic do gadania.
-Czemu?! Ała!
-Bo tak, tygrysie.
-Tygrysie?
-Lub tygrysku. Wymyśliłam jeszcze Herkules i heros.
-Ej! Ja miałem cztery wymyślić! Poza tym przyznaj się, myślałaś o tym już w domu, prawda?
-Niech ci będzie... kuchciku.
-Kuchciku?!
-Tesiu mówił, że dobrze gotujesz. Gotujący facet to wielka zaleta! Jutro przychodzę na obiad!
-Zgoda.
-Lekcja druga- zaliczona!
------------------------
Ohayo! Tu Hime! Jako, że już za chwilę dostaniecie świadectwa w prezencie rozdział dzień wcześniej. Wesołych wakacji!
P. S. Pochwalcie się gdzie jedziecie.
P. S. S. Muszę się pochwalić, w nowym roku szkolnym będę wiceprzewodniczącą mojej szkoły! Wiwat Hime!
Tetsaya: Wiwat! I do nexta!
CZYTASZ
Kuroko no Basket: Pierwsze Światło
FanfictionCo wiemy o Kuroko poza informacjami związanymi z koszykówką?- nic... W moim opowiadaniu przedstawię wam jego rodzinę i relacje między jej członkami, a Tetsu. Pojawi się również wątek miłosny! Notowania: #792 - 19.03.2017r. #728 - 28.09.2017r.