Córka słynnego piłkarza Cristiano Ronaldo Keysi przeprowadza się do Norwegii. Sama sobie radzi świetnie z tym językiem Norweskim ponieważ w poprzedniej szkole w Miami ten język był obowiązkowy a sama mówiła po angielsku. Jej ulubionym sportem jest p...
Rano mieliśmy zbiórkę na dole o 10. Na śniadaniu siedziałem z Martinusem. Poszliśmy do pokoi i przegraliśmy się w stroje kąpielowe. Poszliśmy na plażę. Pani zadzwoniła do jednego z ochroniarzy. Natychmiast przyszedł. -Przepraszam gdzie jest Keysi? -Na fali. -Ale jak to ? -Byliśmy tu wcześniej i zaczęły się zawody surfingu. Teraz jest pół finał. -A kiedy Keysi skończy ? -Właśnie teraz. Nagle podbiegła do nas zdyszana Keysi. Była uśmiechnięta. -Przepraszam bardzo że nikogo nie poinformowałam. -Nic nie szkodzi. -Proszę pani a czy mogę iść na finał ? -Oczywiście! ! Cała klasa poszła do komentatora. Keysi wbiegła razem z jakimś chłopakiem do wody. Finał trwał już 10 min nagle Keysi stanęła na rękach. Co dodało jej kilkadziesiąt punktów. Chłopak się przewrócił a Kesyi wpłynęła w tunel. Wypłynęła. Wróciłam do nas szybko i spojrzała na tablicę wyników. Miała 50 punktów a chłopaka 46.8. Komentator ogłosił że Kesyi wygrała i zostaje ogłoszona jako królowa fal. Resztę dnia spędziliśmy na pływaniu,opalaniu i surfowaniu. Cały czas patrzyłem na Kesyi jak siedzi z chłopakami na deskach. W pewnym momencie wpadłem na genialny pomysł. Zagramy w siatkę. Były drużyny : -Keysi -Ja -Cameron - Henryk -Cody. Kontra. -Julia -Lila -Martinus -Mia -Luke Gra była bardzo fajna. Wygraliśmy. Chyba Keysi zaczyna mi wybaczać bo do mnie podała kilka razy piłkę. Było już popołudnie więc poszliśmy coś zjeść do restauracji. Julia obraziła się na mnie. Keysi,Cody,Cameron i Henryk siedzieli przy jednym stole. Cała klasa zamówiła pizze. Po obiedzie na plaży ogłosili że będzie festiwal. Pani powiedziała że na niego pójdziemy. Byłem bardzo podekscytowany. Ubrałem się w białe krótkie spodenki i białą koszulkę z napisem Lol.
Keysi POV
Postanowiłam pujść na festiwal. Wybaczę Marcusowi ale będę trzymała go na dystans. Może będziemy przyjaciółmi? Ubrałam się w krótkie białe spodenki z wysokim stanem i crop top.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Szybko pobiegłam na plażę i czekałam na klasę. Usłyszałam jak ktoś mnie woła.Był to Mark. On śpiewał piosenkę holidays. Zaproponował mi ab z nim zatańczyła na scenie. Zaczęła się piosenka a ja tańczyłam razem z Markiem. Po skończonej piosence Marcus zaciągnął mnie za scenę. -Kesyi ja cię bardzo przepraszam. -Nie no ok. Ale razem narazie nie będziemy. - No dobra. PRZYJACIELE ? -Jak już. -To świetnie. - Dobra ja idę do hotelu. -Pujdę z tobą. -Spoko. Poszliśmy razem do hotelu. Pani nam dała klucze od pokoi. Pobiegliśmy po drodze Marcus mnie zaczął rozśmieszacz. Z kolką doszłam do pokoju. Resztę dnia spędziliśmy razem.
Kochani przepraszam za długie nie obecności. Ale muszę pogodzić szkołę z wattpadem. Do tego jeszcze nowa książka. Osobliwy będzie pojawiałsię rzadziej. Choruje na brak weny. Postaram wam się to jakoś wynagrodzić. A