• szesnaście

711 47 15
                                    

23 czerwca

13:20
Prywatny Stylista: Jak się czujesz z myślą, że już są wakacje?

13:31
Ja: Dobrze a ty?

Ja: Będziesz po wakacjach zaczynał już ostatnią klasę, co nie?

13:32
Prywatny Stylista: Też i tak.

13:33
Ja: Nie jest Ci smutno, że niedługo nie zobaczysz już swoich przyjaciół albo ulubionych nauczycieli?

13:35
Prywatny Stylista: No trochę jest, ale od czego są wakacje? Jeszcze pewnie gdzieś się z nimi zobaczę.

13:36
Ja: Nom, pewnie tak.

Ja: Co robisz?

13:39
Prywatny Stylista: Idę sobie z moim przyjacielem na miasto.

13:40
Ja: Na miasto po ciasto?

Ja: Z tym przyjacielem, do którego przyjechałeś ostatnio?

13:45
Prywatny Stylista: A czy po ciasto to nie wiem. Coś zjeść na pewno.

Prywatny Stylista: Yep! Z nim.

13:47
Ja: To weź zostaw ten telefon i spędź czas z przyjacielem!

Ja: Tak w ogóle, to smacznego!

13:50
Prywatny Stylista: Ale jak zostawię telefon, to ty zostaniesz sama na pastwę losu.

Prywatny Stylista: Czekaj... Tobie właśnie o to chodzi!

13:51
Ja: E, nie? O czym ty do mnie gadasz?

Ja: Ze mną zawsze zdążysz porozmawiać, a z przyjacielem nie zawsze znajdziesz czas, żeby się spotkać i będziecie musieli pisać.

Ja: Więc, zostaw ten telefon, do jasnej cholery i spędź z nim czas!

13:52
Prywatny Stylista: Może i masz rację...

Prywatny Stylista: Ale ja nie chcę Cię zostawiać. ;(

13:55
Ja: Ale ja chcę!

Ja: Ja zawsze mam rację. Jeszcze mi za to podziękujesz.

Ja: No już! Idź!

Ja: Miłej zabawy.

Ja: Pozdrów go ode mnie!

14:00
Prywatny Stylista: Co za kobieta...

Prywatny Stylista: Pójdę, ale pod jednym warunkiem!

14:04
Ja: Jakim?

14:05
Prywatny Stylista: Powiesz mi, co w tym czasie będziesz robiła.

14:06
Ja: Ty się o mnie nie martw, ja sobie jakieś zajęcie znajdę... Lepiej martw się o przyjaciela, czy nie umarł z nudów.

internet friend • ch.l.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz