9 czerwca
9:08
Nieznany: Hej, słońce.
9:10
Ja: DAJ.
Ja: MI.
Ja: KURWA.
Ja: SPAĆ.
9:11
Nieznany: Ja się tak ładnie z Tobą witam, a ty krzyczysz. Zero szacunku.
9:15
Ja: JAK CIĘ SPOTKAM TO CIĘ ZABIJE! JEST SOBOTA. A CO SIĘ ROBI W SOBOTY?
9:16
Nieznany: Pisze z kimś.
9:18
Ja: NIE, KURWA. ŚPI SIĘ DO POŁUDNIA, CZŁOWIEKU! Każdy normalny człowiek tak robi, ugh!
9:19
Nieznany: Nie każdy, bo ja na przykład nie.
9:20
Ja: Bo jesteś, kurwa, głupi?
9:21
Nieznany: Widzę, że pokazujesz pazurki.
9:23
Ja: Pieprz się! Bądź tak dobry i daj mi spać!
9:25
Nieznany: Oczywiście z Tobą!
Nieznany: BĘDĘ ZŁY I NIE DAM CI SPAĆ!
9:26
Ja: Nie dasz mi spokoju, nie?
9:27
Nieznany: Nie.
Zmienić nazwę kontaktu na "Upierdliwy pedofil"?
Tak.
9:30
Ja: Czego chcesz ode mnie?
9:31
Upierdliwy pedofil: C I E B I E kotku.
9:32
Ja: Marzysz.
9:33
Upierdliwy pedofil: O czym innym marzę z Tobą w rolii głównej.
9:35
Ja: Ta wiadomość jedynie utwierdziła mnie w przekonaniu, że jesteś pedofilem i jesteś obrzydliwy.
Ja: Popsułeś mi ten zajebisty dzień.
9:37
Upierdliwy pedofil: A co się stało, że jest taki zajebisty?
9:40
Ja: Nie, to nie było dostanie wiadomośći od Ciebie.
Ja: Moja przyjaciółka wraca z dwutygodniowego wyjazdu i się spotykamy dzisiaj.
9:42
Upierdliwy pedofil: AHA.
Upierdliwy pedofil: Jak ma na imię?
9:43
Ja: Livia, ale woli Liv.
Ja: Kropka nienawiści?
Ja: Ah, no spoko, walnij focha.
|260 słów|
CZYTASZ
internet friend • ch.l.
Fanficprosiłabym bardzo nie kopiować zawartości. • zakończone na czas nieokreślony (do odwołania)! • czytasz na własną odpowiedzialność. • opowiadanie może zawierać przekleństwa, jak i różne błędy ortograficzne oraz interpunkcyje. • rozdziały pojawiają si...
