Limonka: Co robisz, Rosół?
ja: Jem obiad z przyjacielem, wiesz. Co mogę robić o 12 w nocy?
Limonka: jest 11.56, nie 12
ja: Cokolwiek.
koniec maratonu na dziś, reszta jutro, przepraszam :(((
CZYTASZ
12:12; ziam✔
FanfictionJest sobie dwójka chłopaków. Jeden pisze do drugiego by kogoś poznać. Banalne? Cóż, można by było tak powiedzieć, gdyby nie ich sytuacja, pomieszanie z zagmatwaniem, numer 12 i zupa, które towarzyszą im całą historię. "Nieznany: 12:12 Nieznany: Ktoś...