11:54

549 66 10
                                    

Limonka: Może się spotkamy?

ja: Yhm, to chyba nie zbyt dobry pomysł.

Limonka: Dlaczego?

ja: Nie ufam ci, Liam.

Limonka: auć

ja: Przepraszam, ale, po prostu, no... wiele razy powinęła mi się noga.

Limonka: rozumiem, to ja przepraszam, za szybko z tym wyskoczyłem

ja: Okay, znam twoją sytuację. Źle zareagowałem. Możemy się spotkać, ale jeszcze nie teraz.

Limonka: za dwa tygodnie, o 22:40?

ja: dlaczego?

Limonka: bo teraz jest 11:54, spotkamy się za 14 dni, więc odjąłem 14 minut

ja: Jesteś głupi, Limonko.

Limonka: a ty sztywniacki, Rosole

12:12; ziam✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz