Krok IV.

313 24 2
                                    

Zapamiętaj:
Nie tykaj kobiecych pamiętników. Zwłaszcza tych, na których drzwiach od pokoju wisi ostrzeżenie
"Wstęp bez zgody = śmierć na miejscu"


Rada IV

Loki: Co tak pachnie? *budze się z samego rana i widze jak zaspana Anabeth przyrządza jakieś pyszności. Łapę ją za brzuch jedną ręką, drugą odsłaniam jej szyję zgarniając kosmyk jej włosów za ucho i szepcze* Witaj o piękna dziewojo. Co tak pachnie?

Ana: Uh... masz szczęście.. jestem zbyt zmęczona by ci odpyskować lub pobić.. *czuje jak jej energia słabnie z każdą chwilą*

Loki: Jesteś jakaś słaba.. wszystko wporzątku? *marszcze brwi*

Ana: Zostaw... *popycha mnie i idzie do pokoju. Ide za nią i w ostatniej chwili łapę ją i chronie przed upadkiem. Kłade ją na łóżku i przykrywam kołdrą. Nagle na podłogę spada dziwny, słodko ozdobiony notes. Podnoszę go i czytam.*

Loki: To pamiętnik? ... *zagłębiam się w lekturę. "Taka śliczna, młoda dziewczyna a ma tyle problemów i zmartwień..." Po dwóch godzinach Anabeth obudziła się i rzuciła na mnie*

Ana: Ty draniu! Oddaj ten pamiętnik, to prywatne sprawy!

Loki: *śmieje się* Nie ma takiej możliwości.

Ana: Loki! Ty wredna żmijo oddaj! *czuje jak robi jej się przykro

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Ana: Loki! Ty wredna żmijo oddaj! *czuje jak robi jej się przykro. Nie wiem co robić w takich przypadkach ale zdecydowałem się oddać jej pamiętnik - pod jednym warunkiem*

Loki: Oddam za pocałunek.

Ana: Niedoczekanie twoje! Nigdy!

Loki: W takim razie pamiętnik pozostaje pod moją opieką.

*Anabeth rumieni się lekko*

Ana: Ugh... *staje ja palcach i przybliża swoje usta do moich. Uśmiecham się zwycięsko, gdy dostaje kopniaka w moje czułe miejsce. Osuwam się na ziemię a ona zabiera pamiętnik* PF.. niedoczekanie zboczeńcu..

*Wyrzuca mnie z pokoju a ja obolały schodzę na dół. Dochodzę do siebie i wyrzucam śmieci. Patrzę w okno Anabeth i znowu rumienie się na jej widok.*

"Słodka

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

"Słodka..." *myślę i patrzę na nią nadal. Nie patrzyła tak na mnie, tylko na zjęcie kogoś innego...Poczułem narastający gniew. Tylko czemu? *


Rada nr IV brzmi:
Gdy już poznasz zawartość pamiętnika dziewczyny, która z niewiadomych przyczyn cię przyciąga do sobie jak magnez, ulotnij się zanim zrobisz coś głupiego...
Czy ja zaczynam być zazdrosny?!

Jak "zdobyć" kobietę → Loki Laufeyson [zakończone] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz