Jak "zdobyć" kobietę → Loki Laufeyson [zakończone]

VII. Krok siódmy

Zapamiętaj:

Nic, na siłę ale z moim charakterem kłótnie muszą być.

Krok VII:

Wieczorem ja, siostra Anabeth i jej dzieci oglądamy telewizję. Wszystko było by w należytym spokoju, gdyby nie nagłe pojawienie się jej i porządne przywalenie mi w twarz. Wstałem i złapałem ją za nadgarstek i wściekły wyprowadziłem z salonu.

Loki: Opętało cie już totalnie?!

Ana: A ciebie porąbało?! Zaraz zmiażdżysz mi nadgarstek brutalu! - wyrwała rękę.

Loki: Czemu mnie uderzyłaś?!

Ana: Bo na to zaslużyłeś! Wszyscy w szkole po tej akcji z przed paru dni myślą, że jesteś moim chłopakiem z obsesją na moim punkcie!

Loki: A to niby moja wina?! Nie trzeba było obciskiwać z tym gówniarzem, który nie jest wart..- gryzę się w język.

Ana: Nie wart czego? - patrzy z uniesioną brwią.

"Dotykać cie i całować twoich ust... "

Loki: Nic już, zapomnij..

Ana: Nie mam zamiaru, powiedz. - podchodzi i patrzy tymi swoimi pięknymi oczami w moje.

Loki: Co próbujesz tym osiągnąć?

Ana: Proste, odpowiedzi. Jestem bardzo skuteczna jeżeli chodzi o wydobywanie informacji, które mnie interesują. - odwracam wzrok. Jest lepszą manipulatorką niż ja.

Loki: A jeżeli powiem, że te plontki to prawda uwieżylabyś?

Ana: Możliwe, zależy ile z tego jest prawdą o tobie L -O - K - I.

Nie może się domyślać.. To nie możliwe by..

Loki: Sugerujesz coś konkretnego?

Ana : Ja na pewno nie sugeruje, że przeczytałam mitologie nordycką i wcale a wcale nie ma tam bożka kłamstw i oszustw Lokiego, który de facto jest lodowym olbrzymem z Jötunhaimu i WCALE NIE MIESZKA TERAZ W MOIM DOMU !!

Zmarszczylem brwi i zlapałem ją za rękę. Nadal patrzyła mi w oczy a ja szptam jej do ucha coś czego nie powinna wiedzieć.

Loki: I wcale "nie" jesteś osobą, która i tak będzie moja i zostanie kimś więcej niż się spodziewa.

Póściłem ją i wróciłem do salonu. Anabeth nie odzywała się więcej a ja nie miałem zamiaru widzieć jej na razie na oczy. Zna prawdę, więc nie będę już taki miły w stosunku do niej.

Rada nr VII brzmi:
Gdy pozna prawdę, nie udawaj, bądź przy niej całkowicie sobą.

(ㅇㅅㅇ❀)

Hej, przepraszam że bez zdjęcia czy coś tak po prostu wyszło :/
Mam nadzieję, że rozdział się spodobał i nie zepsuję następnych
Dziękuję za czytanie :3