Oceniają:
~* - Ja
| - Slade
To opowiadanie jest tak długie i chujowe, że cała reszta wymiękła. Miało to być epickie opowiadanie z wieloma przygodami oraz wartką akcją, a wyszło gafno. Jednak, jako iż kochana Toshiba zawiera duuużo moich starych rzeczy, także i to, więc postanowiłam się z niego ponabijać.
|... Ty mnie do tego zaszantażowałaś tym, że jeżeli to z tobą ocenię, to następnego dnia będziesz mi usługiwać.|
~**Wypluwa herbatę.* Co?! Ja tak powiedziałam?!*~
|Tak
|
~*;_;*~
_________________________________________
Prolog
Jednego razu, na świecie, a dokładniej w Polsce |Chociaż raz oryginalnie.|, żyli Grzegorz i Andromeda ~*Kurwa, dlaczego ja zawsze główne bohaterki tak nazywałam? ;_;*~ |Od dziś będę tak do ciebie mówił.| ~*SPIERDALAJ*~. Byli oni najlepszymi przyjaciółmi oraz od dawna mieszkali ze sobą. Mieli również takie samo marzenie. Chcieli zniszczyć świat. |Na luj?| ~*A bo ja wiem? Sama kiedyś chciałam rozpierdolić świat. Serio. ;_;*~ |Dyskretnie się wycofuje...
|
Niestety, nie udawało im się to, gdyż przeszkadzali im w tym ich wrogowie. |Znam ten ból...| Ich życie codziennie wyglądało tak samo. Aż któregoś dnia, zmieniło się... ~*DUN DUN DUUUUN!*~ |Ej! Nie podpierdalaj mi tekstów! :<|
Paręnaście miesięcy przed 13 kwietnia 2036 roku ~*Wkurwiają mnie te liczebniki nie napisane słownie.*~ |Me too|, Grzegorz i Andromeda zaczęli zastanawiać się, jakby doprowadzić do zagłady. Któregoś dnia, Grzegorz, podczas szperania w internecie natrafił na informację o tym, że aby zniszczyć świat, trzeba najpierw zniszczyć 60 Miejsc Przeznaczenia, a następnie nakierować asteroidę przelatującą obok Ziemi na lot kolizyjny z planetą. |Co za hipernierealistyczna sytuacja. Kto normalny, w zwykłym Internecie, umieszczałby takie rzeczy?|
CZYTASZ
Slade, weź mi tu pomóż, czyli samoanalizatornia Ramoninth.
RastgeleMam w domu duuużo moich starych opowiadań, pamiętników i rysunków. Jednak, z biegiem czasu zaczęłam zauważać, jak bardzo są one słabe. Postanowiłam więc, razem z wami, się z nich ponabijać w tej oto samoanalizatorni. :-) #718 w Losowo! (12 grudnia 2...