Ze snu wyrwał mnie dzwoniący telefon, chwyciłam go i odebrałam.
- Tak ?
- Dzisiaj też Cie nie będzie, nie ładnie tak zepsujesz sobie średnią -powiedział nadąsany mężczyzna.
- Luke, to moje życie i dwa dni nic nie zmienią wiesz ? - zapytałam zirytowana. Martwi się czy jaki ciort.
- No dobra, miałem się ciebie zapytać w niedzielę ale wybiłaś mnie z rytmu Nikol - westchnęłam głośno na dźwięk imienia - czy egh ... mogę cie bliżej poznać ?
- Cały czas poznajesz więc nie wiem o co ci chodzi ... Nie poznasz mnie z dnia na dzień, bo to nie możliwe - powiedziałam przewracając się na drugi bok.
- Chce po prostu mieć z Tobą dobre relację.
- Luke pogadamy u Ariany - chciałam się rozłączyć, ale usłyszałam pukanie do drzwi.
- Otworzysz czy mam stać przed drzwiami ? - zapytał z rozbawieniem w głosie
- Czemu nie poszedłeś do szkoły ? I co tu robisz hę ? - zapytałam wstając z łóżka.
- Nie chciało mi się.
- Dobra daj mi chwile i cie wpuszczę.
- Okej - rozłączył się.
Otworzyłam szafę i wciągnęłam na siebie czarne legginsy i szara bluzę. Spięłam włosy w wysokiego kucyka i poszłam w stronę korytarz gdy usłyszałam Ariane.
Co ona tu robi ? Ah, zresztą nic nowego. Otworzyłam drzwi. Zdziwiłam sie widząc trzy osoby egh... Luke przyszedł z Hood'em.
Brunetka chwyciła mnie za nadgarstek i pociągnęła w stronę kuchni.- Co on tu robi ? - zapytała dziewczyna
- Em, nie wiem ?! Może spałam wiesz ? Zadzwonił do mnie i powiedział ze nie poszedł do szkoły a później usłyszałam pukanie i okazało się ze to on. - powiedziałam tak szybko jak umiałam
- Aha. Hemmo jest dziwny. - odparła
- Hemmo ?
- Chłopaki tak na niego mówią
- Calum przyszedł z Tobą ? - zapytałam zanim zdążyli wejść. Brunetka odpowiedziała mi szybkim kiwnięciem głowy.
- Dobra. Coś do picia sobie życzą moi niezapowiedziani goście ? - zapytałam nalewając wodę do czajnika
- Niezapowiedziani są najlepsi - powiedział Luke - Ejj kelnereczko - spojrzałam na niego trochę wkurzona a ten puścił mi oczko. Ariana i Calum zaśmiali się. - Kawkę poproszę.
- Oczywiście - odpowiedziałam oschle. Obyś się nią oblał pacanie pomyślałam.
Jak już zrobiłam kawę to chłopcy wynieśli się do salonu a my poszłyśmy do mojego pokoju. Musiałam się ogarnąć, a najbardziej musiałam się dowiedzieć co z Calum'em.
- No więc - zaczęłam patrząc na przyjaciółkę - Ty i Calum ? To coś więcej czy jak ?
- My się tylko przyjaźnimy Nina - spojrzała na mnie - Dobra moja kolej. Co jest pomiędzy Tobą a Hemmo ? A ten cały Cameron ? - niepotrzebnie jej o nim mówiłam ale to tylko znajomy - Spowiadaj się młoda damo !
- Zacznijmy od tego - powiedziałam - Że Cameron to tylko znajomy dobra - zamyśliłam się i zaczęłam szukać odpowiednich ubrań - A Luke em... chce się zakumplować wiec mu tego nie będę bronić chyba ze będzie mnie wkurzał - odpowiedziałam
- Wiesz co - powiedziała podchodząc do mnie i zaczęła mówić na ucho - wydaje mi się że ktoś nas podsłuchuje - zerknęłam na drzwi faktycznie były trochę uchylone, jestem pewna ze je domykałyśmy. Podeszłam na palcach do drzwi i je otworzyłam. Mina chłopaków była genialna.
CZYTASZ
I Need Help [L. H]
Fiksi PenggemarWyobraź sobie wracasz do domu i zastajesz po raz kolejny zaćpaną matkę śpiąca na sofie - wydawało Ci sie, że śpi lecz stała sie jedna z gorszych rzeczy, która może przytrafić sie dziecku. Jego rodzic nie żyje. Starasz sie żyć dalej, nie patrząc już...