2.

10.6K 268 98
                                    


Po drodze do domu mijałam park. Postanowiłam,że usiąde w nim na ławce,żeby odpocząć i trochę się opanować.Wyjęłam telefon i przeglądałam facebooka. Natrafiłam tam na to zdjęcie:

 Natrafiłam tam na to zdjęcie:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Szczerze to jestem załamana. Ktoś zrobił nam zdjęcie jak Alex wykonywał swoje "wyzwanie'', a teraz cały Internet o tym już wie.
SZLAG. Siedziałam i wpatrywałam się w to zdjęcie,gdy nagle ktoś usiadł koło mnie. Spojrzałam w jego stronę. To był Alex! Bardzo zdziwiona schowałam natychmiast telefon i zapytałam:

-Co ty tu robisz? Daj mi spokój.

-Mi również miło Cię widzieć.

-Zadałam ci pytanie.

-Noo nie widzisz co robię? Siedzę.

-Jak mogłeś wstawić to zdjęcie!?

-Czyli widziałaś.. To nie ja je wstawiłem!

-Powiedzmy,że ci wierze,ale z jakiej racji mnie pocałowałeś? Odbiło ci już do reszty!?

Nie odpowiedział tylko wziął mnie na ręce,a następnie posadził na oparciu od ławki i zachłannie pocałował. Po tym incydencie nic nie powiedział tylko pobiegł,jakby nie chciał usłyszeć żadnego słowa z moich ust. Byłam bardzo zaskoczona. O co mu do cholery chodzi? W szkole i na imprezie był dla mnie chamski,a tu nagle całuje mnie i to drugi raz już dzisiaj! A później odchodzi bez słowa. Nie rozumiem. Czy między nami coś jest? Przecież znamy się jeden cholerny dzień!!

********

Po powrocie z domu od razu zjadłam kolację,umyłam się i poszłam spać. Byłam naprawdę zmęczona.

*****

Autobus właśnie podjeżdżał pod szkołę. Tak to już mój drugi dzień w tej szkole. Pierwszy mam w-f. Ponoć dziewczyny mają w-f na jednej stronie boiska,a chłopcy po drugiej.

Po wejściu do szkoły poszłam do szatni się przebrać,a tam poznałam wiele dziewczyn z mojej klasy. Może to dziwne ale nikogo poza chłopcami jeszcze wczoraj  nie poznałam. Dobrze zaczęłam się dogadywać z Julie.
Chyba zostaniemy za niedługo przyjaciółkami. Bynajmniej tak mi się wydaje. Zdjęcie Julie:

Po przebraniu się wraz z Julie poszłyśmy na salę gimnastyczną

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Po przebraniu się wraz z Julie poszłyśmy na salę gimnastyczną.
Julie była cheerlederką. Zaproponowała mi dołączenie do nich. Zgodziłam się z wielką chęcią. Chodziłam przez 5 lat na gimnastykę artystyczną w Anglii,więc z pewnością sobie poradzę. Na w-f'ie była siatkówka.  Przez cały w-f spoglądałam na Alex'a,a ten zawsze odwracał głowę jakby nie chciał się na mnie spojrzeć. To dziwne. Wczoraj mnie całuje ,a dzisiaj nawet nie raczy na mnie spojrzeć. Co za tchórz.

Po zakończonej lekcji dostałam strój cheerlederki,ponieważ za około tydzień mamy mecz, na którym będziemy tańczyć nasz układ.
*********

Podążałam korytarzem,gdy zobaczyłam chłopaków. Postanowiłam podejść i pogadać sam na sam z Alex'em.

-Cześć, możemy pogadać?

-O czym ty chcesz gadać?Boże, dziewczyno ogarnij się i zostaw mnie w spokoju,ten pocałunek to tylko wyzwanie. Nic dla mnie nie znaczysz więc się odwal. Wolę laski o większym tyłku niż twój,więc elo.

Niby kilka słów,a bolało cholernie z moich oczu zaczęły lecieć łzy. Było mi tak wstyd i głupio,dlatego że ja jak głupia myślałam,że może coś do mnie czuje,a te pocałunki coś dla niego znaczyły.A w rzeczywistości to miał mnie w dupie i tylko mnie wykorzystał.
Lubi laski z większym tyłkiem?
Cholerny dupek!!

Nagle podeszła do niego jakaś laska. Typowy plastik. Miała na imię Betty. Dziewczyna zaczęła kręcić przed nim tyłkiem ,na co zrobiło mi sie niedobrze. Odgarnęłam łzy z twarzy i sobie poszłam...

Betty:

■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■■

Heej! Dzisiaj rozdział trochę krótszy,ale chciałam wam już go dodać. Mam nadzieje,że będzie się podobał. Jeśli tak dawajcie ☆ i komentarze. Dziękuję i do następnego!♡
Pozdrawiam i buziaczki!

New girl Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz