My Love,My Live.

Cz#1 Mikuś w szkole

Co by się stało gdyby taki zjebus jak Miku trafił do słodkiego Armoris? Na pewno będzie bekaxD

Zapraszam do czytania

Stałam właśnie przed wielkim budynkiem zwanym szkołą

-Ja pierdziu! Ale ta szkoła wielka!

Weszłam no środka i zobaczyłam że w holu jest pełno ludziów(Uwaga! Polski level hard xD)

-0-0 Emm okej..? Idem poszukać gospodarza tego zoo...

Przepchałam się do jakiegoś pomieszczenia i kiedy otwierałam drzwi zostałam popchnięta przez co zaliczyłam glebę

-Dziń dybry szukam Nathaniela...-powiedziałam

-...Czy mogłabyś wstać z ziemi?

-Tak mogłabym..-wstałam i się otrzepałam-Wiesz może gdzie go znajdę?

-Stoi właśnie przed tobą!

-....Dzień dobry Nat! Jestem Mikuś^^

-Dobrze,więc zajmijmy się formalnościami.

-Nudziasz -.-

Po chwili do pomieszczenia wparował jakiś czerwonowłosy chłopak

-Zaklepuję ją!-odezwał się

- ;-; Spieprzaj dziadu!

-Tak,tak..każda tak mówi..

- ;-;

-Kastiel mógłbyś łaskawie wyjść?

-Nie mogę..

-Ale ja mogę!-powiedziałam i jak petarda wyleciałam z pomieszczenia

Wybiegłam na dziedziniec gdzie stała tam jakaś grupka osób,podeszłam do nich

-Ohayo! ^^-przywitałam się

-Hej ty zapewne jesteś Miku prawda?

-Tag to jam ^^

-Miło Cię poznać ja jestem Rozalia,a to jest Alexy,Armin,Lysander,Iris,Peggy..

-Dzień dobry wam^^

-Hejo!-powiedział Alexy

Po chwili pojawiła się czerwono włosa menda

-O nie..kryjcie mnie!-powiedziałam

-Why?

-Ten gościu mnie prześladuje ;-;

-xD

-Cześć Mała..-powiedział

-Spadaj na drzewo!

-Nie wiem jak można spadać na drzewo

*Mentalny facepalm*-Ty jesteś gorszy niż ja..

-xD Kastiel nie gwałć mi Miku okej?

-;-; 

-Alexy jest moim bohaterem on mnie obroni xD-zaśmiałam się

-Ależ oczywiście xD

-Lysander weź go swoimi wierszami zanudź!-powiedział Armin

-;-; Nikt nie docenia sztuki..

-Spadać od Lyśka. -.- -powedziałam 

-On mi dziewczynę kradnie..

-xD Życie 

-;-; Mam mentalnego focha

-Nie będę płakać.

Tak spędziliśmy czas aż cza było iść do domu

-Pa Roziu ^^

-Pa Mikuś ^^

-Idę z tobą-odezwał się ktoś

-O nie..to Kastiel jesteśmy zgubieni xd

- ;-;

-Dobra chodź dam Ci Kisiel na pocieszenie..

-Serio? -.-

-xD

Uwaga! To jest bezsensu i rozwala głowę! xD Nie wiem co ja myślę okej przedawkowałam Kisiel xD

~Miku