My Love,My Live.

XI

Obudziłam się dość wcześnie jak na moje możliwości,przekręciłam się w drugą stronę i od razu zobaczyłam czerwoną czuprynę

-Aww jak on słodko śpi ^^

-Słyszałem to..

-O kurwa!-zleciałam z łóżka

-Ja wiem jestem sexy ale żeby aż tak?-zapytał uśmiechając się łobuzersko

-I ta skromność...

Podniosłam się jakoś z podłogi i podeszłam to szafy

-Głupi gibs..-wymamrotałam

Nagle poczułam że Kass obejmuje mnie od tyłu w pasie i całuje w szyję

-I co powiemy im o nas?-zapytałam

-Nie wiem Kass..może lepiej jakby się na razie o nas nie dowiedzieli ?

-Niech Ci będzie..

Ubrałam się w miarę możliwości,zjadłam szybkie śniadanie i poszłam z Kazikiem do szkoły.Od razu zostałam zgnieciona przez Alexego

-Cześć siostrzyczko! Jak się trzymasz ? Wszystko ok?!

-H-hej Alexy..wszystko ok tylko proszę...dusisz..

-Sorry..

Alexy wziął ode mnie plecak i razem poszliśmy do klasy.Usiadłam razem z Lysandrem

-Witaj Elizo wszystko w porządku ?

-Tak nie martw się-uśmiechnęłam się na co on odwzajemnił

Po lekcji pokierowałam się w stronę moich przyjaciół

-Yey!! Oczywiście że przyjdę!-krzyknęła Roza

-Czego nie wiem?

-Będzie impreza w której motywem przewodnim jest hallowen Kastiel i Lyśek będą tam śpiewać

-Super...ale ja nie idę..

-CO!? Nie ma nawet takiej opcji kochana!

-Heloł!-wskazałam na nogę-Nie pójdę na imprezę tak..

-Impreza jest dopiero za tydzień..-odezwał się Kazik

-Dobra,dobra przyjdę...

-Yey!! ^^

-Eh...

Lekcje minęły mi dość szybko,przed wyjściem zatrzymał mnie Kastiel i stwierdził że mnie odprowadzi

-Nie wiedziałam że masz zespół..

-Mam go z Lysandrem..

-Rozumiem..

Kiedy byliśmy przed moim domem daliśmy sobie buziaka i pożegnaliśmy.W domu czekała mnie nie miła niespodzianka

-Kochanie zobacz kto przyszedł do Ciebie!-powiedziała moja rodzicielka

-Co on do diabła tu robi?!!

-Eliza !-krzyknął mój ojciec

Podszedł do mnie wysoki mężczyzna,z zielonymi oczami i brązowymi włosami...Kentin..

-Cześć Eliza..stęskniłem się..

-A ja nie.

Poszłam na pierwsze piętro gdzie mieściło się mój pokój,zamknęłam drzwi na klucz by ktoś mi nie wszedł bez pozwolenia.Z szafki wyciągnęłam album w którym miałam zdjęcia z podstawówki i gimnazjum w tym te zdjęcie