#24

2.9K 171 61
                                    

W tym rozdziale: Yugyeom (Got7), Ravi (Vixx), Vernon (Seventeen), Xiumin (EXO) oraz Taeyang (SF9).

...kiedy masz koszmary i boisz się sama spać [Yugyeom]

Po ostatnim maratonie horrorów, na który poszłaś ze swoją przyjaciółką, nie potrafiłaś normalnie funkcjonować. Cały czas miałaś wrażenie, jakby ktoś chodził po twoim domu.
Pewnej nocy, obudziłaś się, cała oblana potem, ponieważ przyśnił ci się koszmar. Bałaś się wyjść z pod kołdry dlatego sięgnęłaś po telefon, leżący na twoim łóżku i zadzwoniłaś do swojego przyjeciela.
-Halo? - Usłyszałaś po chwili zaspany głos Yugyeom'a.
-Halo? Yugyeom... Boję się...
-Czego? - Zapytał zdziwiony.
-Cały czas śnią mi się koszmary i mam wrażenie, że ktoś chodzi po moim mieszkaniu. - Powiedziałaś przerażona.
-Dobra, zaczekaj tam. Za dwadzieścia minut jestem. - Poinformował, kończąc połączenie.

Zgodnie z obietnicą, nie musiałaś długo czekać na przyjaciela. Kiedy tylko go zobaczyłaś, rzuciłaś się w jego objęcia.
-Yugyeom, dziękuję, że przyjechałeś. - Powiedziałaś ucieszona.
-Dla Ciebie wszystko. - Odpowiedział. - A teraz kładź się spać, bo jutro będziesz niewyspana.

Chłopak zaczekał, aż wygodnie ułożysz się w swoim łóżku, po czym sam położył się obok ciebie, obejmując cię jedną ręką.

Chłopak zaczekał, aż wygodnie ułożysz się w swoim łóżku, po czym sam położył się obok ciebie, obejmując cię jedną ręką

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

...kiedy Ravi się w tobie podkochuje, a ty tego nie widzisz.

Umówiłaś się ze swoim przyjacielem na wspólne wyjście do kina. Ravi zapłacił za twój bilet, co postawiło cię w lekko niekomfortowej sytuacji.
-Ale ja ci oddam za ten bilet. - Tłumaczyłaś.
-Przecież to ja cię zaprosiłem do kina, więc i ja płacę.
-No dobrze...
Przez cały film, czułaś na sobie wzrok Ravi'ego, ale próbowałaś nie zwracać na to uwagi. Po filmie jednak zapytałaś przyjaciela, czy podobał mu się film.
-Tak, był spoko. - Odpowiedział.
-A co ci się najbardziej podobało? - Drążyłaś.
-Wszystko.
-A dokładniej?
-Noo... To znaczy...
-Ja myślę, że po prostu cię nie interesował ten film. Cały czas patrzyłeś na mnie, chyba czekając aż powiem "wyjdźmy stąd", ale mi się film podobał, więc nic z tego. - Zaśmiałaś się.
Ravi zrobił się czerwony na twarzy, po czym potwierdził twoją teorię.
-Tak, właśnie chciałem, żebyś to powiedziała...
-Widzisz? Ja wiem wszystko.
-No chyba nie wszystko... - Ravi wlepił wzrok w podłogę.
-Co masz na myśli? - Zapytałaś z zaciekawieniem.
-Nic takiego. - Odpowiedział krótko.
-No mów! Wiesz, że nie dam ci spokoju. - Zmierzyłaś przyjaciela groźnym wzrokiem, na co ten tylko się zaśmiał.
-No dobra, ale...
-Tak, obiecuję, że nie będę się śmiała, nikomu nie powiem i tak dalej. - Weszłaś mu w słowo. - No to słucham.
-Podoba mi się pewna dziewczyna. Jest miła, piękna, zabawna, inteligentna...
-To w czym problem? - Zapytałaś ze zdziwieniem. - Powiedz jej to.
-Jesteś pewna, że mnie nie wyśmieje?
-Co ty, jesteś wspaniałym chłopakiem, na pewno cię lubi. Po za tym nie dowiesz się, jak nie sprawdzisz. Nawet pozwalam ci teraz do niej iść i jej to powiedzieć, ale pamiętaj, że potem mi wszystko opowiesz. - Napomniałaś.
-Ale... W sumie nie muszę się stąd ruszać, bo dziewczyna, o której przed chwilą wspomniałem, stoi przede mną. - Powiedział z uśmiechem.
Zdziwiło cię wyznanie chłopaka, ale jednocześnie bardzo się ucieszyłaś.
-Ravi... Ja też cię lubię, tak... bardzo, bardzo. - Powiedziałaś, przytulając się do niego.

Jak wyglądałoby... |Kpop| ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz