#27

2.6K 141 59
                                    

W tym rozdziale: Hwiyong (SF9), Woozi (Seventeen), Dawon (SF9) i bonusik Seulgi (Red Velvet).

...gdy dowiadujesz się krępujących faktów z przeszłości Dawon'a.


Siedząc przy stole, na przeciw rodziców Dawon'a, czułaś się niezręcznie. W końcu był to twój pierwszy posiłek zjedzony wspólnie z nimi.
Na szczęście twój chłopak próbował nieco rozluźnić atmosferę.
-Dobrze tak wrócić do domu. - Zaczął. - Przypomina mi się moje dzieciństwo.
-A przypomina ci się to jak mając sześć lat, wróciłeś do domu z płaczem, bo zgubiłeś misia? - Zapytała jego mama, śmiejąc się głośno.
-Mamo...
-Było tak? - Zapytałaś, zwracając się do swojego chłopaka.
-Płakał cały dzień. - Dopowiedziała kobieta.
-Nie prawda, ja po prostu... - Dawon zaczął się tłumaczyć. - Po prostu pewnie wcześniej się wywróciłem i...
-Ajj... Przestań się tłumaczyć. - Odezwał się ojciec chłopaka. - Wszyscy wiemy, że jak byłeś mały to płakałeś o wszystko.
-A pamiętasz jak...
-Wystarczy! - Krzyknął Dawon. - To znaczy... Nie mówmy już nic na mój temat.
-Ale dlaczego? - Zapytałaś. - Dowiedziałam się o tobie wiele ciekawych rzeczy.
-I na tym poprzestańmy. Im mniej wiesz tym lepiej. - Odpowiedział zawstydzony chłopak.

 - Odpowiedział zawstydzony chłopak

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

..gdy Hwiyong troszczy się o ciebie.

Pomimo, że nie czułaś się najlepiej, postanowiłaś wyjść z domu, by spotkać się ze swoim przyjacielem. Spacerując po mieście, co chwila wycierałaś nos chusteczką, co nie umknęło uwadze Hwiyong'a.
-Jesteś chora? - Zapytał.
-Nic mi nie jest, po prostu gorzej się czuję, ale to przejdzie.
-Dzisiaj nie jest zbyt ciepło.
Chłopak zdjął swoją bluzę, po czym położył ją na twoich ramionach.
-Wracajmy do domu, zanim jeszcze bardziej się rozchorujesz. - Powiedział.

Wchodząc do twojego mieszkania, Hwiyong od razu skierował się w stronę kuchni.
-Zrobię ci herbatę z miodem, powinna ci trochę pomóc. Idź się położyć.
-Nie jestem aż tak chora, żeby nie wychodzić z łóżka. Po za tym będzie mi się nudzić. - Powiedziałaś smutnym głosem.
-Możemy w coś zagrać, jeśli zacznie ci się nudzić, albo... obejrzeć film. Musisz odpoczywać.
-Dobrze...

Kiedy położyłaś się wygodnie w swoim łóżku, do pokoju wszedł Hwiyong, trzymający w ręce kubek z gorącą herbatą.
-Położę ci ją na półce obok łóżka. Chcesz coś zjeść? - Zapytał.
-Nie, dziękuję. Nie będę ci robić kłopotu.
-To nie kłopot. Poza tym, musisz dużo jeść, żeby być zdrowa. Zaraz wracam. - Powiedział, kierując się w stronę wyjścia z pokoju.
-Hwiyong? - Zawołałaś, gdy chłopak był już przy drzwiach.
-Tak?
-Dziękuję.
-To nic takiego. - Odpowiedział, uśmiechając się szeroko.

gdy Woozi kupuje ci prezent

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

...gdy Woozi kupuje ci prezent.

Szłaś ulicą, gdy nagle przez szybę, zauważyłaś w jednym ze sklepów, swojego przyjaciela. Postanowiłaś wejść do środka, by się z nim przywitać.
-Hej! - Powiedziałaś na co chłopak odskoczył od półki przy której stał. - Przestraszyłam cię?
-Nie... Tylko...
-Przepraszam, nie chciałam. Czego szukasz? - Zapytałaś.
-W sumie to... Niczego szczególnego. - Odpowiedział, wlepiając swój wzrok w podłogę.

Spojrzałaś na półki, przy których stał Woozi. Leżały na nich misie z różnymi napisami.
-Woozi? Czy tobie się przypadkiem ktoś nie spodobał?
-Nie, nie! - Zaprzeczył, robiąc się czerwony na twarzy.
-Nie martw się, pomogę ci coś znaleźć. - Powiedziałaś z uśmiechem.
-Dziękuję.
-Jaka jest ta dziewczyna?
-Jest miła, zabawna i... piękna. - Mówił rozmarzony.
-Szczęściara z niej. - Zaśmiałaś się.
-A ty? Którego misia byś chciała dostać? - Zapytał.
-Sama nie wiem... Może tego? - Wskazałaś na pluszowego jedorożca.

Chłopak zdjął z półki wybraną przez ciebie maskotkę, po czym poszedł za nią zapłacić. Po wyjściu ze sklepu stanął na przeciw ciebie i podarował ci pluszową zabawkę.
-To dla ciebie.
-Alee... Ta dziewczyna...
-Mówiłem wtedy o Tobie... - Powiedział nieśmiało. - Mam nadzieję, że... Chociaż... Przepraszam, nie powinienem...

Spojrzałaś na chłopaka z uśmiechem, po czym pocałowałaś go w policzek.
-Dziękuję, to słodkie. - Powiedziałaś, na co chłopak się zarumienił.

 - Powiedziałaś, na co chłopak się zarumienił

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

...gdy idziesz z Seulgi na zakupy.

Umówiłaś się ze swoją przyjaciółką na kawę. Kiedy dziewczyna przyszła do ciebie po południu, zdziwił ją twój wygląd.
-Coś nie tak? - Zapytałaś.
-Ym... Co ty masz na sobie?
-Ubrania? - Zaśmiałaś się. - O co chodzi?
-Są okropne.
-O czym ty mówisz? To są moje najlepsze ciuchy.
Dziewczyna patrzyła na ciebie z niedowierzaniem.
-Idziemy na zakupy, teraz, zaraz, natychmiast.
-Co?
-To co słyszałaś. No ubieraj się. Szybko.

Razem z Seulgi pojechałyście do centrum handlowego. Dziewczyna pomogła ci w wyborze ubrań. Mimo, że nie były w twoim stylu, to jednak spodobały ci się.
-[T.I]? - Seulgi spojrzała na ciebie.
-Tak?
-Nie bierz tego do siebie, że powiedziałam ci, że nie masz gustu...
-Ale ty mi tak nie powiedziałaś.
-Teraz już powiedziałam. - Dziewczyna posłała ci zabawny uśmiech, po czym obie wróciłyście do domu.

[SEULGI wyszła na wredną, ale nie miałam tego na celu, chciałam po prostu przedstawić szczerą do bólu przyjaźń xdd]

[SEULGI wyszła na wredną, ale nie miałam tego na celu, chciałam po prostu przedstawić szczerą do bólu przyjaźń xdd]

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tak jak widać powyżej... Reakcje z żeńskimi idolkami wychodzą mi średnio, ale jeśli chcecie to zamawiajcie.

Tak czy inaczej...

W następnym rozdziale: I.M (Monsta X), E.Dawn (Pentagon) i Younghoon (Halo).

Oprócz tego w kolejce jest jeszcze tylko pięć osób, także zamówienia jak najbardziej możecie składać w komentarzach.

Jak wyglądałoby... |Kpop| ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz