Kocham Cię, Idioto || BTS

32. Festiwal.

13 wrzesnień 2017

W sobotę dwa dni temu odbył się szkolny występ, rozpoczynający oficjalnie rok szkolny. Tego dnia zespół pod nazwą Bangtan Boys zadebiutował na scenie. Co prawda szkolnej z widownią przedstawiającą uczniów tej placówki, ale to zawsze coś.

Cała gromada aktualnie je obiad w stołówce i wspomina jak to dziewczyny mgnęły do nich jak muchy do kupy, albo podziw nauczycieli, że udało im się osiągnąć to wszystko w tydzień. Jeśli chodzi o biologię, to jest teraz nowa pani, młodsza od tamtej i milsza. A co najważniejsze lepiej uczy, co cieszy wszystkich.

- YoonGi, wyjdziemy dziś na miasto? - zaczepiła blondyna jakaś pusta laska z jego klasy. - Wiesz, pozwiedzać trochę. - ciągnęła seksownym głosem, który sprawił, że najmłodsza 2 i Hobi wybuchli śmiechem. - Z czego rżycie! - spojrzała na nich morderczym wzrokiem i cała trójka ucichła.

- Sory lalka. Jestem zajęty, więc spieprzaj, póki mam dobry humor. - rzucił oschle Suga i zignorował dalsze wypowiedzi dziewczyny.

- No, widze, że wybijasz się, chłopie. JungKook, lepiej uważaj, bo stracisz pozycje najbardziej lubianego w śród dziewczyn! - zaśmiał się lider.

Chłopcy postanowili, że liderem będzie Rap Monster. Tak bez konkretnego powodu. Chcieli po prostu, żeby tak było i tyle. Chociaż, możliwe też było to, że znajomość języka angielskiego mu to umożliwiła. Nie wiadomo.

- Min YoonGi, do dyrektora. - po szkole rozległ się dźwięk z radiowęzła.

13 wrzesień 2017

Kilka dni temu w telewizji pokazali imprezę na rozpoczęcie roku w MyungJon School. Tego roku nauczyciele postanowili dać uczniom wykazać się nie tylko naukowo, ale i artystycznie. Kilkoro malowało obrazy, ewentualnie twarze, jak kto woli. Inni piekli różne potrawy, pokazywali sztuczki czy coś. Jednak zdecydowana większość poszła w muzykę i taniec. Pojawiło się 7 solistów, 3 duety, 2 trio, 4 kwartety i 5 zespołów od 5 do 7 członków. Jednak największą uwagę przykuły dwa debiutandzkie zespoły. Monsta X oraz Bangtan Boys. To właśnie na nich telewizja skupiła się najbardziej. Członkowie owych zespołów przedstawili się i powiedzieli coś o sobie. Dopiero później zaczęły się ich występy.

- Kochanie... Czy to nie jest...? - zapytała pewna kobieta, która aktualnie oglądała wiadomości ze swoim mężem.

- Tak. To on. Zbieraj się, nie możemy ponownie go stracić. Już za dużo wycierpieliśmy. - odpowiedział jej mężczyzna.

- Ale to jest na drugim końcu kraju. Jak ty chcesz tam dotrzeć?

Małżeństwo nie należało do bogatych rodzin. Cały swój majątek stracili 12 lat temu, gdy poszukiwali swojego zaginionego synka. Gdy chłopiec miał 7 lat, został porwany i ślad po nim zniknął. Policja i prywatni detektywi poddali się po pół roku poszukiwań, ogłaszając małego Mina zmarłym.