Ayato x reader x Laito (lemon)

1.5K 68 46
                                    

Dla @Niczka5129

Weszłaś spokojnie do swojego pokoju, przebierając się od razu do piżamy i wchodząc do łóżka.

Tak, to był ciężki dzień... Najpierw Laito próbujący się do ciebie dobrać, później Ayato łapiący cię za piersi... Niewyżyte seksualnie dzieci.

Zmęczona już po chwili oddałaś się krainie snów.

~ time skip ~

Ze snu wyrwał cię ból po wewnętrznej stronie uda. Jeszcze trochę senna popatrzyłaś w kierunku nóg. Czy to...Laito?

- Nasza Bitch-chan się obudziła- powiedział kapelusznik, patrząc się gdzieś w kąt pokoju.

- To dobrze. Możemy zaczynać zabawę...- czy to głos Ayato. Wytężyłaś wzrok próbując zobaczyć drugiego wampira. - Wyglądasz pociągająco Chichinasi...

Dopiero teraz odkryłaś, że zamiast swojej piżamy w jednorożce (XD) masz ubrane czarne stringi z dzwoneczkami i obcisły gorset uwydatniający biust. Co do chole...

- Co to ma być?!- wykrzyknęłaś, orientując się, że ręce i nogi masz przywiązane liną do ściany.

- Ciszej Bitch-chan, bo będę musiał dać ci do ust knebel..albo coś innego- na ostatnie słowo posłał ci zboczony uśmiech i zbliżył się do ciebie jeszcze bardziej.- Zaczynamy...

Najpierw uklękł przed tobą, gładząc cię po udach, oraz składając delikatne pocałunki na nogach. Mimowolnie jęknęłaś, sprawiając uśmiech na twarzy Laito.

- Podoba się, Bitch-chan?- zapytał, choć nawet nie oczekiwał odpowiedzi.- No chodź braciszku- przywołał Ayato, na co ten także podszedł blisko ciebie i zaczął ściągać obcisły gorset.

Gdy czerwono włosy uporał się z górną częścią twojego stroju spojrzał na ciebie wygłodniale, by zaraz zacząć całować i pieścić twoje piersi.

Laito nie chcąc być gorszym, zdarł zębami stringi, sprawiając, że byłaś przed nimi naga.

- No, no...- powiedzieli jednocześnie, też rozbierając się do samych bokserek.

W brew sobie wpatrywałaś się w ich umięśnione, choć nie przesadnie ciała. ,,Ideały" pomyślałaś, choć te ideały zaraz chyba dopuszczą się gwałtu.

Wampiry uklękły przed tobą, na wysokość twoich bioder i zaczęły muskać językami twoją łechtaczkę, doprowadzając cię do szaleństwa.

Nagle Ayato wsadził w ciebie dwa palce poruszając nimi i powodując twoje głośnie jęki.

Następnie Laito wsadził jeszcze dwa swoje palce i wspólnie zaczęli nimi szybciej poruszać.

- Aaaa..Szybciej..- westchnęłaś, a chłopcy spełnili twoją prośbę, jeszcze bardziej przyspieszając. Gdy byłaś u kresu wyjęczałaś- Zaraz...dojdę...- pozwoliłaś by twoje soki wylały się na palce braci.

- To teraz my się zabawimy- oświadczył Ayato ściągając bokserki, tym samym ukazując swoje nabrzmiałe przyrodzenie.

Bez ostrzeżenia wbił się w ciebie, a że jesteś dziewicą z twoich oczu wypłynęły łzy, a z waginy krew.

Kapelusznik widząc czerwoną ciecz, zaczął ją wylizywać, co jakiś czas lizać także członka Ayato.

Czerwono włosy od razu wbił się w ciebie na całą głębokość, a twoje jęki jak i język Laito cały czas go podniecały.

Na początku wolno, później coraz szybciej zaczął się w tobie poruszać co jakiś czas mając w ustach twoją pierś.

W końcu doszedł do twojego punktu G, powodując twoje jeszcze szybsze jęki. Kilka razy w niego uderzając, sprawił, że wiłaś się w rozkoszy.

- Już dochodzę..- wyszeptał, a ty poczułaś ciepło rozchodzące się w środku.

- To teraz ja...- Laito pozbył się szybko swoich bokserek, sprawiając, że zachłysnęłaś się powietrzem. Jego członek jest wielki.

Kapelusznik wbił w ciebie cztery palce, przyzwyczając cię do swoich rozmiarów, by później wejść w ciebie od razu zaczynając się poruszać.

- Mocniej....mocniej...- jęczałaś, bardziej podniecając Laito, a że tak ładnie prosiłaś zaczął się mocniej wbijać, całując cię czasem w waginę, co z kolei podniecało ciebie. Na zakończenie paręnaście razy uderzył w twój słaby punkt i oblewając cię spermą, wyszedł z ciebie.

- Podobało się Bitch-chan?- zapytał opierając swoje czoło o twoje i całując cię delikatnie w usta. - Musimy robić to częściej.

Wyszeptał coś jeszcze, lecz ty już nie słyszałaś. Ty odpłynęłaś w swój świat Morfeusza.

Jak się męczyłam... Piszcie w komach, czy się podobało :)

one-shoty |DL|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz