Następnego dnia, gdy czwórka Ślizgonów przekroczyła próg Wielkiej Sali, zastała głośne rozmowy i chaos. Nastała jednak cisza, gdy uczniowie ich zauważyli.
Na początku Harry pomyślał, że ktoś dowiedział się o Gwardii Dumbledore'a, jednak wystarczyło jedno spojrzenie na Hermionę aby zrozumiał co naprawdę się działo. Hermiona, ze swojego miejsca przy stole Gryfonów, uniosła delikatnie wydanie Proroka Codziennego. Potter zauważył złość wypisaną na jej twarzy. Westchnął i ruszył w stronę swojego stołu, czując wzrok uczniów na sobie. Poczuł rękę na jego barkach i wiedział, że Draco przyszedł osłonić go swoją władczą aurą. Widział, że to zawsze działało. Uczniowie zaczęli odwracać od nich wzrok. Zawstydzeni lub przerażeni.
Potter odwrócił głowę w stronę przyjaciela, niemo dziękując mu. Malfoy posłał mu uśmiech. W tym momencie nie obchodziła go Umbridge. Najważniejsze było wsparcie przyjaciela.
Gdy zajęli swoje miejsca przy stole, natychmiast jakiś Ślizgon podsunął mu gazetę. Harry pokręcił głową, odmawiając przeczytania artykułu.
Wiedział co w nim znajdzie. Kolejne spekulacje czy Chłopiec, Który Przeżył oszalał, czy próbuje tylko zwrócić na siebie uwagę.
Po incydencie podczas Turnieju Trójmagicznego, po tym jak Harry powiedział, że Voldemort powrócił, nikt nie chciał mu uwierzyć. Nazywali go kłamcą, oszustem i innymi, gorszymi, wyzwiskami.
Oczywiście, byli ludzie, którzy mu wierzyli. Na szkolnych korytarzach, gdy natykali się na uczniów, którzy wyzywali Harry'ego, to Draco był pierwszym do obrony. Raz o mało nie rzucił zaklęcia, którego nauczył go Snape. Jak ono brzmiało? Septru... Secptu...Sektumsempra! Harry dokładnie nie wiedział, jak działało to zaklęcie. Wiedział tylko, że było z zakresu Czarnej Magii. Na szczęście, Draco nie zdążył rzucić zaklęcia, ponieważ akurat przychodziła tamtędy McGonagall.
Po pierwszym artykule w Proroku Codziennym, którego autorką była oczywiście Rita Skeeter, Syriusz chciał złożyć wizytę dziennikarce. Całe szczęście, Remus sprawował pieczę nad Blackiem i nie pozwolił mu na żaden pochopny ruch.
- Co za-!
- Draco! - Harry wyrwał się z myśli. Spojrzał na przyjaciół. Malfoy właśnie czytał artykuł. Najwyraźniej coś mu się w nim nie spodobało.
- Przepraszam - wymamrotał blondyn. Harry spoglądał rozbawiony na przyjaciół. Zabawne było widzieć skruszonego Malfoy'a i zadowoloną z siebie Parkinson.
Pansy nienawidziła przekleństw. Potter nie znał dokładnego powodu tej nienawiści. Pansy była gotowa rzucić klątwę na kogoś, kto przeklnął. Najczęściej obrywał Draco.
- Co takiego nasza kochana i ulubiona Skeeter napisała? - brunet zapytał, nakładając sobie na talerz jajecznice. Połowa śniadania już minęła, a on nic nie zjadł.
- Wymyśliła kolejną teorię spiskową - Malfoy odłożył gazetę na bok. Pansy zaciekawiona zabrała ją i zaczęła czytać. Blaise nachylił się i czytał jej przez ramię.
- Co tym razem? Może współpracowałem z kosmitami? Albo sam wstąpiłem w szeregi Voldemorta?
- Trafiłeś - odezwał się Blaise.- Co? - Harry zakrztusił się.
- Mówię, że trafiłeś - powtórzył Zabini. Zabrał gazetę z rąk Ślizgonki, ignorując jej głośne "hej, czytałam to!".
- Nie mówisz poważnie - Potter całkowicie porzucił jedzenie.
- Mówi prawdę - powiedział Draco, wgryzając się w tosta.
- Tu jest napisane, cytuje: " Harry Potter, Chłopiec, Który Przeżył, Srebrny Chłopiec, a może zdrajca? Każdy wie, co wydarzyło się podczas Turnieju Trójmagicznego. Jednak nikt nie zna całej prawdy. Wiemy tylko, że Harry Potter pojawił się z martwym ciałem Cedrica Diggory'ego, twierdząc, że Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać się odrodził. Nie wiadomo co wydarzyło się, gdy Srebrnego Chłopca i Cedrica Diggory'ego zabrał Świstoklik. Co jeśli to Harry Potter zabił Cedrica? Co jeśli Chłopiec, Który Przeżył mówi prawdę i Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać naprawdę powrócił? Co jeżeli Harry Potter przyłączył się do szeregów Śmierciożerców?"
CZYTASZ
✔ Everything Is Different | Drarry ✔
ФанфикJames i Lily Potter nie żyją. Voldemort, podczas próby zabicia małego Harry'ego, sam umiera. Harry trafia pod opiekę dwójki najlepszych przyjaciół swojego ojca. Syriusz Black nigdy nie trafił do Azkabanu. Nigdy nie ruszył w pościg za Peterem. Dzięk...