candy crush // muke

1

ja: ashton

ja: ashton!

ja: ashton irwin

ja: fletcher

ja: kubełek ze skrzydełkami raz

kentucky fried chicken: Kurwa jest środek nocy.

kentucky fried chicken: Niektórzy rano pracują.

kentucky fried chicken: Czego chcesz?

ja: nie bądź niemiły ash to niegrzeczne

kentucky fried chicken: Niegrzeczne to jest zapytanie grubej kobiety w którym jest miesiącu.

kentucky fried chicken: Ja jestem kurwa wzorem jebanej grzeczności.

ja: ........

ja: udam, że tego nie widziałem

kentucky fried chicken: Więc, czego pragnie twoja dziewicza dusza hm?

ja: tak sobie myślałem i

kentucky fried chicken: O nie, to nie skończy się dobrze.

ja: bo przestanę odwiedzać cię w pracy

kentucky fried chicken: Nie obiecuj.

ja: ;-(

kentucky fried chicken: Kurwa, Luke, powiesz mi w końcu o co chodzi?

ja: przemyślałem twoje pytanie

ja: jednak można płakać pod wodą

kentucky fried chicken: Moja tolerancja na twoją osobę w tym momencie jest bardzo niska wstrętny bachorze więc jeśli to jest powód dla którego budzisz mnie o 2 w nocy to przysięgam że cię zabije.

kentucky fried chicken: Jeszcze dostanę za to pokojową nagrodę Nobla od tych wszystkich którzy także chcieli to zrobić.

ja: zapomniałeś o przecinkach

kentucky fried chicken: PRZYSIEGAM NA ŚWIĘTĄ ELIZABETH HEMMINGS-

ja: nie krzycz na mnie jestem delikatny ;-///

kentucky fried chicken: Dlaczego ja przyjaźnie się z dzieciakiem?

ja: jesteś starszy tylko o dwa lata, to nie czyni cię moim ojcem

ja: chyba, że ja o czymś nie wiem?

ja: tatusiu?

kentucky fried chicken: Masz dokładnie trzy sekundy, żeby powiedzieć, o co ci chodzi.

ja: powiało grozą

kentucky fried chicken: Jeszcze dwie i koniec z darmowymi shake'ami.

ja: TYLKO NIE TO BŁAGAM

ja: LITOŚCI OJCZE

kentucky fried chicken: Więc?

ja: ugh

ja: tak jakby... zakochałem się?

kentucky fried chicken: I co w tym złego?

kentucky fried chicken: Luke?

kentucky fried chicken: Teraz śpisz?

kentucky fried chicken: Nienawidzę cię.

*

mam za dużo wolnego czasu

żartuje nie mam go wcale