bitchezzz
ja: raz dwa calum grubą dupę ma
ja: trzy cztery ash mu zaraz klapsa da
ja: pięć sześć
ja: chuj straciłem wątek
calvin: idę cie wykastrować
ja: zachowaj siły na ashtona
ja: o właśnie
ja: jak ash cię rozciąga to on ma palce w dupie czy ty masz palce w dupie???
astroashton: zaraz mu pomogę i nawet michael cię nie uchroni.
ja: lalalallalalalallalalalala nic nie słyszę
calvin: ja nie wiem po kim on jest taki głupi, jego rodzina wydaje się całkiem normalna
ja: czy keczup to smoothie z pomidorów???
astroashton: smoothie robi się chyba z owoców, nie?
ja: pomidory TO owoce
calvin: wtf
astroashton: jesteś głupi czy głupi?
astroashton: czekaj, lepiej nie odpowiadaj.
ja: z botanicznego punktu widzenia
ja: poza tym nie wierz nigdy w nic ashtonowi
ja: koleś robi błędy ortograficzne nawet we własnym nazwisku
astroashton: zamknij się luke.
ja: auuu czuły punkt
ja: a może keczup to dżem?
calvin: keczup to nasz pies!
calvin: o boże gdzie on jest
calvin: zgubiliśmy dziecko omg
ja: zgubiłeś też moją cnote
astroashton: co kurwa?!
ja: żarcik spokojnie kowboju
calvin: ash my uspokójmy jego
astroashton: k
ja: potas
ja: bardzo aktywny pierwiastek
ja: prawie tak aktywny jak wy seksualnie
astroashton: poważnie luke, co ci się dzisiaj stało?
calvin: mike ogarnij kochasia
calvin: mike?
calvin: oglądamy deadpoola bEZ CIEBIE!!!
ja: powodzenia z tym
ja: och i jak go znajdziecie to dajcie mi znać
ja: skopie mu tyłek
astroashton: co się z wami dzieje?
ja: idk
ja: pokłóciliśmy się, potem upiłem się z calumciem i było okej a teraz znowu jest źle a ja nie wiem dlaczego???
calvin: nazwij mnie tak jeszcze raz, a ogolę ci głowę na łyso
ja: spokojnie calumciu <3
calvin: ashton powiedz mu coś!
astroashton: co za dzieci.
astroashton: spokojnie luke, pomyśl. na pewno nie wiesz, gdzie może być teraz michael?
ja: hm
ja: słuchał ostatnio this is gospel i chyba wziął sobie refren za bardzo do serca
ja: co oznacza że jest teraz w piekle
astroashton: co?
ja: iF YOU LOVE LET ME GOoOoOoOoOo
calvin: a myślałem, że to ty jesteś lucyferem
ja: co ja w tobie widziałem
ja: nieważne byłem młody i głupi
calvin: nic się w tej kwestii nie zmieniło lol
ja: przynajmniej to nie ja rozesłałem na snapchacie swoich nudesków do tatusia :*
calvin opuścił konwersacje
ja: okej mam dosyć jak mike wróci skop mu tyłek za mnie
astroashton: nienawidzę tego zespołu
ja: hej to moja kwestia!!
opuściłeś konwersację
*
guess who's backkk bitches!!!
tęskniłam za wami! jak tam w starych/nowych szkołach?? wszystko w porządku?? mam nadzieje że tak ;-))

CZYTASZ
candy crush // muke
Fanfiction;skomplikowane życie uczuciowe luke'a hemmingsa opowiadanie (głównie) w formie wiadomości