KOCHAM TĄ PIOSENKĘ. BTS - COME BACK HOME.
- Yuri. Nie mów tak... wiem co mówiłem ale ja nie.... znaczy.
- Wiem co chciałeś. Zostaw mnie. Idź do tej swojej Lee a mnie zostaw w spokoju. Po co ?.
- Co?.
- Po co ?. Pierw ze mną zrywasz a teraz robisz mi na dzieję. Dlaczego !?.
- To nie tak.
- To jak wytłumaczysz mi to ?!.
- Jak zasnęłaś zaniosłem ciebie do sypialni. Wtedy dostałem sms-a. Okazało się że Jackson chce się że mną spotkać. Kiedy się z nim spotkałem zagroził mi że zrobi coś tobie. Ja musiałem. Nie chciałem żeby coś ci się stało. Ja Cię za bardzo kocham. Nie byłaś żadną moją zabawką. Byłaś i jesteś moim największym skarbem jesteś najlepszym w życiu co mi się przytrafiło. Ja chciałbym wziąć z tobą ślub mieć masę dzieci. Kocham Cię Yuri.
- Ja ciebie też. - Powiedziała po czym przysunąłem ją do siebie i obydwoje w krótkim czasie zasneliśmy.
CZYTASZ
Dangerous Love |BTS|
FanfictionObudziły mnie krzyki rodziców. Co ja sobie myślałam tak było codziennie. Popatrzyłam się na zegarek który stał na szafce nocnej. Była 7:40. Zostało mi 20 minut do rozpoczęcia