XVII

139 22 3
                                    

Chce znaleźć A.J i wrócić do Richmond - do mojej rodziny
Kiedy wszyscy sobie smacznie chrapali, ja tupiąc nogą sprawdziłam czy aby na pewno się nie obudzą i czy mam okazje uciec. Zrobiłam to co chciałam zrobić - po cichu uciekłam. Spojrzałam jeszcze za siebie, nikt się nie obudził. Na szczęście... gdy byłam już dalej, zaczęłam biec bo byłam pewna że mnie nie usłyszą. Biegnąc ominęłam sporo szwendaczy, pare prawie mnie zaatakowało. Wyciągnęłam nóż, żeby mieć się czymś bronić gdy jeden z nich mnie zaatakuje. Pomyślałam, że przydałaby się mapa. Może doszłabym do jakiś wiosek z których mogłabym uzyskać dodatkowe informacje gdzie jest A.J, albo gdzie jest to miejsce, w które zmierzam. Biegłam omijając małe ledwo stojące domki, z myślą że znajdę coś większego. Obok mnie było coraz więcej szwendaczy. Biegnąc tak, z dala zobaczyłam ogromną ich ilość, zastanawiałam się jak przez nie przejść... nagle przypomniał mi się sposób który nauczył mnie Lee. Skryłam się za niewielką ceglaną ścianą i zaciągnęłam za nią jednego szwendacza. Wyjęłam nożyk i rozcięłam jego brzuch, a siebie wysmarowała wnętrznościami. Nienawidzę tego zapachu, ale czego nie robi się dla przetrwania. Zaczęłam powoli przechodzić przez gromadkę szwendaczy, po cichu żeby żaden mnie nie zauważył. Każdy z nas szedł w inną stronę, jeśli w ogóle mogę ich nazwać 'kimś'... zostało mi jakieś 100 metrów do przejścia. Po niecałych 15 minutach przeszłam przez ich grupkę. Nadal było ciemno, ledwo co widziałam ale dało się rozróżnić te bestie od drzewa wiec nie jest źle. Znowu zaczęłam uciekać omijając coraz mniejszą ilość tych potworów. Wszystkie szły w jedną stronę, dziwne. Biegnąc tak, zaczęło robić mi się słabo, ale nadal biegłam. Nie patrzyłam pod nogi, chciałam chociaż znaleźć bezpieczną kryjówkę gdzie mogę odpocząć. Biegłam coraz wolniej, przez to ze było mi słabo. myślałam nad tym żeby zwolnić, ale jednak koło mnie nadal było trochę potworów, a nie będę robić sobie spacerku. Nagle znalazłam miejsce gdzie nie było ich w ogóle, postanowiłam ze jeszcze trochę przebiegnę. Nagle potknęłam się o coś, i upadłam.
~~~~~~~~~~~~
umca umca polsat się wtruńca
Macie rozdział bo marudzicie ze akcji nie ma XDD

[ZAWIESZONE] TheWalkingDEAD IV - W poszukiwaniu AJOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz