text me & sext me • kth;jjk [PL]

Text (25)

Taehyung obudził się następnego ranka ze śpiącym Jungkookiem obok niego. Jego twarz była niewinna, gdy jego oczy były zamknięte i Tae czuł, że była to cenna chwila. Nigdy w życiu nie przypuszczał, że będzie spał obok swojej sympatii. 

Chłopiec ostrożnie wstał z kanapy, starając się nie obudzić drugiego i sięgnął po telefon. Było już po jedenastej, więc uważał, że Kookie nie będzie spał o tej godzinie.

T: KOOOOOKIEEE

T: DZIEEEEEEEEŃ DOOOOOOOOOBRYYY

Po napisaniu wiadomości, Tae usłyszał dźwięk przychodzenia wiadomości pochodzących z drugiej strony kanapy. To musi być telefon Jungkooka.

T: jest już prawie południe

T: zgadnij, kto obok mnie śpiiii

T: ZGADNIJ

T: Cholera, odpowiedz mi Kookie

Jungkooka telefon cały czas się odzywał, a Tae zaczęło to irytować.

Kto do cholery pisze do Jungkooka non stop? Stalker?

Taehyung odłożył swój telefon i złapał telefon Jungkooka. Zawahał się, czy powinien sprawdzić, kto pisze do drugiego. Przysiągł, że tylko raz spojrzy.

Nacisnął przycisk "home" i kliknął by zobaczyć wiadomości.

T: KOOOOOKIEEE

T: DZIEEEEEEEEŃ DOOOOOOOOOBRYYY

- Co kurwa?! - uniósł wzrok i krzyknął. 

- Co? - Jungkook nagle wybudził się ze snu i przetarł oczy.

- Dlaczego 'Kookie' to ty? - Tae spojrzał w dół na telefon.

Jungkook otworzył usta, ale nic nie powiedział, gdyż Tae dalej mówił.

- Przez ten cały czas 'Kookie' był tobą?

Kruczoczarny chłopak bał się reakcji Taehyunga. 

- Jesteś tym, który umieścił numer w biurku? 

Może nadszedł czas na wyjaśnienia. 

- Spójrz Tae, ja nie przypadkowo umieściłem tam mój numer, nie zrobiłem tego tylko dla zabawy.

- To dlaczego to zrobiłeś?

- Prosta odpowiedź.

- Która jest...?

Jungkook uśmiechnął się i nagle wstał. 

- Wow, która to już godzina! Muszę iść do mojego brata!

- O, myślałem, że nie masz rodzeństwa. - Tae uniósł brew.

- Właściwie, to nic takiego nie mówiłem. - Jungkook głosem udawał Taehyunga. To było jak déjà vu.

- Ty... - Tae przestał mówić w momencie, gdy Jungkook opuszczał jego dom.

- Pa! - wkrótce Jungkook wyszedł.

- Co?