Sylwester cz.1

356 26 4
                                    

Wybiegłam z domku jak poparzona co nie uszło uwadze Moniki . Przebiegłam się kawałek a po moich oczach zaczęły lecieć łzy . Po chwili dobiegła do mnie Monika. Oczywiście odrazu mnie przytuliła . Po chwili gdy się uspokoiłam odezwała się Monika :
- Co się stało ?
- Po tym co powiedziałaś chciałam porozmawiać z Krystianem i zapytać go dlaczego wziął ją ze sobą ? Ale gdy weszłam do domku oni się obściskiwali i całowali. Myślałam, że może naprawdę mu zależy ale się myliłam ...
- Nie przejmuj się tym dupkiem. Zobaczysz, że jeszcze będzie tego żałował . Wieczorem wykonamy swój plan i zobaczymy kto się będzie jeszcze śmiał . A wogóle jak zobaczy cię wieczorem w tej sukience to będzie żałował, że wziął ze sobą pustaka..

- Ty zawsze umiesz mnie pocieszyć .
Przytuliłam się ponownie do Moniki, wytarłam łzy a ona chusteczką powycierała rozmazany tusz. Po chwili ruszyliśmy z powrotem do domku.
- Nie mogę się juz doczekać miny Angeliki .
Monika :
- Ja też . Zobaczysz będzie zabawnie idziemy się napić grzańca aby się trochę zagrzać, bo strasznie zmarzłam.
- Ja też.

Gdy weszliśmy do domku. Dominik odrazu podał nam po kubku grzańca, widząc nas zmarznięte. W domku już było bardzo ciepło. Rozebrałyśmy się z mokrych ciuchów i usiedliśmy pod kominkiem . Każdy juz się trochę ogrzał na niektórych twarzach było już widać trochę rumieńców po wypitym trunku . W tle leciała cicha muzyka z radia. Dominik wpadł na fajny pomysł aby zagrać w eurobiznes gdyż wziął tą grę ze sobą aby się nie nudzić . Wszyscy z chęcią przypadł pomysł do gustu oprócz pustaka . Nikt się tym nie przejął i zaczęliśmy grać oczywiście bez pustaka . Ona natomiast siadła blisko Krystiana i cały czas się do niego uśmiechała i przytulała. Oczywiście się we mnie gotowało ale nie dałam tego po sobie poznać .
Po wypitym grzańcu zrobiło mi się już bardzo ciepło dlatego ściągłam bluzę i zostałam w bluzce na ramiączkach. Krystian zerknął na mnie i przegryzł przy tym kusząco wargę. Albo mi się wydawało ale podniecił go mój widok a może to tylko złudzenie po wypitym alkoholu. Podczas gry chłopaki co chwilę donosili nam drinki a na stole leżały różne przekąski, naprawdę czułam się bardzo dobrze gdyż szło mi całkiem nieźle . Posiadałam dwa państwa na których miałam kilka domków co chwilę ktoś tam stawał i musiał mi płacić . Krystian i Monika mieli po jednym państwie . A reszta tylko pojedyńcze miasta. Dlatego szybko poodpadali. Zacięta gra toczyła się między mną Moniką i Krystianem . Oczywiście ja z Moniką dawałysmy sobie trochę fory i udawałyśmy iż nie widzimy, że któraś stoi na nie swoim państwie. Krystiana oczywiście strasznie to wkurzało bo tak jakbyśmy grały wspólnie . Ale po chwili Monika stanęła na pole Krystiana i zbankrutowała. Zostałam ja sama z Krystianem wszyscy oczywiście mi kibicowali. Trzy razy pod rząd Krystian stanął na moich państwach gdzie miałam już hotele i też zbankrurował. Po jego minie widziałam, że jest nie zadowolony bo chyba nie lubi przegrywać tak jak miało to miejsce na kręglach. Ale ja się w duchu cieszyłam iż utarłam mu trochę nosa . Plastik oczywiście go całowała i pocieszała twierdząc, że to tylko głupia gra.

Gdy zerknełam na zegarek dochodziła juz 20 stwierdziłam z Moniką, że musimy zacząć się stroić. Monika wzięła pierwsza prysznic a ja po niej . W między czasie wylałyśmy pustakowi szampon do włosów a wlałyśmy do niego farbę koloryzującą zieloną. Niech zobaczy, że się z nami nie zadziera. Po prysznicu ubrałyśmy sukienki które wcześniej miałyśmy przygotowane ja chabrową rozkloszowaną na dole i do tego buciki w takim samym kolorze na koturnie. Monika ubrała taką samą sukienkę czarną a do tego buty czarne również na koturnie . Po ubraniu zaczęłyśmy się malować, zrobiliśmy sobie kreski smoke eye a a do tego delikatny makijaż a na usta blyszczyk, gdy już konczyłyśmy uslyszalyśmy wrzask Angeliki wpadła do pokoju purpurowa ze złości a na jej włosach spoczywał kolor zielony .

- Kto mi to kurwa zrobił ? To wy ?
Gdy ją zobaczyłam nie mogłam wydusić z siebie słowa na szczęście uratowała nas Monika
- Co ty sobie myślisz gdy wchodzisz do naszego pokoju bez pukania?!
- Widzicie co mam na włosach !
- Coś sobie zrobiła to tak masz ! Idź z tąd i nam nie przeszkadzaj!
Pustak wyszedł i coś słyszałam, że jeszcze tego po żałujemy. Pod drzwiami słyszeliśmy rozmowę reszty z Pustakiem gdyż wszyscy po wrzaskach wbiegli na górę.
Pustak :
- Widzisz co mam na głowie wyglądam jak glonojad. To one mi to zrobiły !
Krystian :
- Uspokój się to tylko włosy !
- Tylko włosy nie wiesz ile wydaje na fryzjera aby moje włosy wyglądały tak dobrze a teraz są tragiczne .

W tle słychać śmiech chłopaków i Joli .
Dominik:
- Wyglądasz teraz jak żaba .
Mateusz:
- Bardziej jak kemeleon. Na co wszyscy wybuchają śmiechem .
Monika:
- Krystian chce jechać do domu !
- Nie mam jak cie zawieść a wszyscy już wogóle pili pozatym przecież jest sylwester, każdy pije lub imprezuje nie mam z kąd ci załatwić transportu .
- Nie obchodzi mnie to chce wracać do domu !
- Przecież tu nie ma zasięgu nie mam jak zadzwonić .
- Jesteś dupkiem ! I ci wszyscy twoi znajomi!
- Przesadziłaś!

I poszedł, wszyscy odeszli a w tle tylko słyszymy przekleństwa Angeliki . Z Moniką się nie przejmujemy tylko zabieramy się za fryzury ja kręcę sobie włosy lokówką natomiast Monika pozostawia rozpuszczone, do tego ubieramy srebrne bransoletki przyjaźni i kolczyki w kolorze sukienek. Muszę przyznać, że wyglądamy nieźle.

Gdy byliśmy gotowe zeszłyśmy na dół, chłopaki przebrały podkoszulki na eleganckie koszulę, naprawdę wyglądali bardzo dobrze a Krystian po prostu idealnie, jego mięśnie opinały się na koszuli. Gdy mnie zobaczył wstrzymał powietrze, widzę że zrobiłam na nim duże wrażenie . Chłopcy zaczynali gwizdać. A Krystian podszedł do mnie i szepnął mi cicho na ucho tak, że tylko ja to słyszałam .
- Wyglądasz seksownie mam na ciebie ochotę...
W momencie zrobiłam się czerwona podeszłam szybko do stolika i nalałam sobie coś zimnego . Krystian znowu mnie podrywa czyżby znudziła mu się Angelika z zielonymi włosami . Dostrzegłam ją w rogu jak siedziała sama w czarnej sukience . Naprawdę wyglądała okropnie w tych włosach . Obrucilam się tyłem do niej i zaczęłam się delikatnie śmiać oczywiście musiałam się powstrzymywać, aby nie zobaczył tego Krystian .
Jola również była bardzo ładnie ubrana miała na sobie złotą sukienkę ze złotymi sandałkami wydaje się bardzo miła. Po chwili chłopcy puścili głośniej muzykę i zaczęliśmy wszyscy tańczyć i pić drinki serwowane przez chłopców. Monika siedziała w kącie i sączyła drinka spoglądając na nas z morderczym wzrokiem . Co jakiś czas tańczyłam z Mateuszem albo pocieral się o mnie prowokacyjnie Krystian . Widziałam jaki był zazdrosny o Mateusza nie potrafił tego ukryć po wypitym alkoholu. Gdy poszłam do kuchni po kolejnego drinka poszedł za mną. Gdy nalewałam napój on stanął za mną, umieścił swoje ręce na moich biodrach po czym zaczął mnie całować po karku i szepnął mi do ucha :
- Należysz do mnie do nikogo innego . Jego słowa podziałały na mnie jak afrodyzjak w momencie zrobiłam się tam mokra a jego pocałunki działały na mnie jak płachta na byka. Po chwili się odemnie odsunął gdy zobaczył jak wchodzi do kuchni Angelika. Posłałam jej zwycięski uśmiech . Ta posłała mi wzrok typu ,,odpieprz się od niego bo cię zabije ''.
Monika :
- Kochanie zrobisz mi drinka ?
Krystian :
- Nie jestem kurwa twoim kochaniem! a pozatym masz ręce !
- O co ci chodzi ?
- Pytasz się o co mi chodzi ? To ty mnie nazwałaś dupkiem . A teraz się przesuń bo idę się bawić .

I wyszedł ja zostałam sama z Pustakiem .
Juz miałam wychodzić gdy usłyszałam słowa :
- Myślisz, że on do ciebie coś czuje ? On nie potrafi kochać, on tylko umie się pieprzyć .
- Jesteś zazdrosna i tyle ?
- Ja nie jestem pierwszą i nie ostatnią ale zapamiętaj zawsze przychodzi do mnie ....


Mam nadzieję, że podoba się kolejny rozdział jak tak dajcie gwiazdkę. Jak myślicie Sabrina ulegnie znowu Krystianowi ? Czy musi się obawiać Angeliki ? Jak się podoba zemsta dziewczyn ?

Nienawidzę Cię    Cz.2 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz