Basen

302 19 9
                                    

Rano budzę się przytulona do Krystiana, nie robiliśmy nic wieczorem jak przyjechaliśmy do domu . Ja byłam tak zmęczona po dniu pełnym wrażeń, że odrazu zasnełam. A Krystian pewnie później do mnie dołączył. Jutro ciotka z Kewinem i Krystianem wyprowadzają się do nowego mieszkania czyli jakieś dwie ulice dalej, więc wiem iż często będę spotykać się z Krystianem . Co mam zrobić czy zgodzić się aby był ze mną ? Może dam mu jeszcze trochę czasu..  niech się postara . Wzięłam telefon i wyszłam do łazienki aby pogadać z Moniką. 
- Cześć muszę z tobą o czymś porozmawiać .
- Co jest tak ważne, iż dzwonisz do mnie o 7 rano ?
- Oj przepraszam nie wiedziałam, że jest tak wcześnie nie popatrzyłam na zegarek . Pewnie cie obudziłam i jesteś strasznie zła .
- A jak myślisz ? Co jest takiego ważnego że budzisz mnie tak wcześnie ?
- A więc byłam wczoraj z Krystianem na randce, było cudownie . ( Opowiadam jej co robiliśmy na randce ) i tak jak bym nie wiem czy chcę z nim być ..  Czuję coś do niego ale boję się, że może mnie skrzywdzić .
- Nie spiesz się, przecież odrazu nie musisz mu dać odpowiedzi czy chcesz z nim być . Możecie narazie się spotykać i sami zobaczycie co z tego wyjdzie a ty się przekonasz czy naprawdę mu zależy .
- Dzięki jesteś kochana, tak zrobię.
Gdy kończę rozmowę wchodzę do pokoju, Krystian już nie śpi patrzy się ma mnie z uśmiechem .
- Cześć kotek .
- Cześć . Odpowiadam
- Która jest godzina ?
- 8 .
- Może masz ochotę wybrać się dzisiaj na basen ?
- Ok .
- Ja idę pod prysznic a ty przyszykuj sobie rzeczy .

Gdy wstaje widzę jego poranną erekcję a do tego jego muskularne ciało, gdyż spał w samych bokserakach.  Odrazu robi mi się ciepło a do tego przegryzam wargę. 
- Nie rób tak, bo zaraz znowu wrócę do tego łóżka ale już z tobą. 
- To nie moja wina, że tak na mnie działasz.  ( odgryzam się mu ).
- Gdybyś wiedziała to faceci zawsze tak mają że rano im stoi . Jak chcesz możemy to wykorzystać. 
Uderzam go poduszką. A on udaje, że go to boli  . Po czym razem się śmiejemy .
- Idź już pod ten prysznic !
- A może chcesz ze mną ? ( puszcza mi oczko )
- Zapomnij !
- Jeszcze będziesz chciała ! ( I wychodzi ).

Ja biorę się za pakowanie rzeczy na basen a w miedzy czasie ubieram czarne spodnie i granatowy sweter . Po jakieś chwili wraca Krystian . Ma na sobie jeansy i czarny sweter . Włosy ma uczesane lekko na żelu, wygląda jak model z okładki.  Skarcam się w myślach przestań tak na niego patrzeć .
- Gotowa ?
- Tak .
I kierujemy się do kuchni . Na lodówce jest kartka że poszła do pracy i będzie wieczorem a ciocia z Kewinem pojechali na zakupy i prawdopodobnie też będą wieczorem. 
- Więc mamy cały dzień dla siebie . (Uśmiecha się Krystian)
- W sumie tak . Jesteś może głodny ?
- Pytasz a wiesz .
- To zrobię jajecznice. 

Gdy kończę śniadanie, gotuje wodę na herbatę.  I podaje wszystko na stół .
Jemy w ciszy ale to jest przyjemna cisza . A potem zbieramy się do wyjścia .

Na basenie Krystian kieruje się do szatni męskiej a ja damskiej . Tam się przebieramy  . Wzięłam ze sobą strój czarny dwu częściowy . Niby nic a jednak pokazuje sporo . Nie malowałam się rano gdyż wiedziałam, że za chwilę bym musiała to wszystko zmyć . Gdy wychodzę z szatni widzę Krystiana w basenie który macha do mnie ręką . Więc kieruje się do niego gdy podchodzę Krystian się do mnie uśmiecha i mówi:
- Jak bym wiedział, że wyglądasz tak kusząco nie wziął bym cię na basen aby nikt cię nie oglądał . A teraz połowa tych kolesi będzie się ślinić na twój widok .
- Nie przesadzaj .
- Popatrz na tą grupkę kolesi . ( Zerkam w tamtą stronę i widzę jak się nam przyglądają )
- Może poprostu ty im się spodobałeś i są gejami . Na co się śmiejemy
- Na mnie tak nie patrzyli .

Pływamy w basenie kilka razy długość  tam i z powrotem . Przy tym się chlapiemy a także co jakiś czas Krystian dotyka mnie za tyłek . Albo ociera się o mnie kusząco. Wiem jak byśmy byli sami i w innym miejscu pewnie na tym by się nie skończyło . Po chwili podnosi mnie a ja momentalnie przytulam się do niego i oplatam go nogami.  Nagle Kuca i razem lądujemy pod wodą . Gdy wypływamy  na górę pod pływam do niego i zaczynam go topić , oczywiście nie jest mi dłużny i też mnie topi . Oczywiście głupio się przy tym śmiejemy.  Potem kierujemy się na zjeżdżalnie jest ich kilka zaczynamy od tej najłatwiejszej a kończymy na czarnej najtrudniejszej.  Trochę się bałam ale Krystian pojechał pierwszy i powiedział, że będzie czekał na dole i mnie łapał . I o dziwo zjechałam a on był ze mnie dumny.  Potem poszliśmy do jacuzzi.  Rozmawialiśmy o różnych rzeczach i się przytulaliśmy, nawet kilka razy się pocałowaliśmy . Potem znowu poplywaliśmy i poszliśmy do sauny na 10 minut . Gdy już mieliśmy dosyć i byliśmy zmęczeni postanowiliśmy wyjść . Po basenie Krystian musiał na mię czekać abym wysuszyła włosy, gdyż nie chciał abym się przeziebiła. A potem zabrał mnie do włoskiej knajpki tam zjedliśmy pizze oczywiście ja wybierałam. Bo nie lubię owoców morza czy boczku.  Poszliśmy na kompromis i zamówiliśmy pizze z salami . Naprawdę dużo się dowiedziałam o Krystianie o tym iż jego mama nie żyje od 8 lat bo zginęła w wypadku samochodowym i dlatego jest sam z ojcem . Oprócz tego opowiedział mi o swoich przyjaciołach i swojej byłej szkole . Ja też mu opowiedziałam kilka rzeczy o sobie. Gdy zjedliśmy pojechaliśmy do domu . W domu jeszcze nikogo nie było więc zrobiłam popcorn i właczyliśmy sobie horror na komputerze ,, Zejście ''. Był straszny i co chwilę odwracałam wzrok albo się wtulałam w Krystiana . Oczywiście mu się to podobało i mówił, że nie jest taki straszny.  Pod koniec filmu chyba zasnełam.  I poczułam jak ktoś mnie budzi pocałunkami. Zamruczałam bo było mi tak cudownie a po chwili poczułam usta Krystiana na moich oddałam mu pocałunek.  Był najpierw delikatny a później coraz bardziej zachłanny zatraciliśmy się w nim . Krystiana ręce powędrowały na mój brzuch a potem na piersi natomiast moje ręce były wplecione w jego włosy . Dotykał mnie delikatnie po piersiach a potem zaczął je delikatnie szczypać za sutki . Z moich ust wydobył się jęk rozkoszy.  Ja swoje ręce skierowałam na jego tors i macałam go pod koszulką on ma takie cudowne ciało takie umięśnione, że mogłabym tak robić cały czas.  Po chwili ściąga mi sweter i spodnie a ja mu pomagam ściągnąć również jego rzeczy . Jesteśmy w samej bieliźnie jednak Krystian jednym szybkim ruchem odpina mi biustonosz i zaczyna ssać moje sutki.  Ja zaczynam pocierać przez bokserki jego członka , on w momencie robi się ogromny . Po chwili ściąga ze mną stringi i wkłada w moją szparkę dwa palce . Jest mi cudownie a nasze oddechy są przyśpieszone . Ściągamy również jego bokserki a ja biorę jego członka w ręce i zaczynam nimi jeździć w górę i duł . W tle słychać tylko nasze jęki.  Po chili widzę, iż Krystian nie wytrzyma a ja nie mogę się doczekać aż we mnie wejdzie . Nie mam teraz żadnych barier poprostu go pragnę i chcę mieć go już w środku . Jutro pewnie będę myśleć o tym co się stało a może nawet mieć wyrzuty ale teraz ciesze się tą bliskością.  Potem Krystian delikatnie we mnie wchodzi i zaczyna mnie ujeżdzać w między czasie pocierając moją cipke.  Jest mi cudownie i czuje przyjemne ciepło między nogami . Po chwili zmieniamy pozycję i teraz ja jestem na Krystianie zaczynam się podnosić i opadać na jego członka . Teraz ja sprawuje kontrolę, widzę w oczach Krystiana jak się to mu podoba a mnie to podnieca, że mam nad nim taką władzę i to ja kontroluje nasze ruchy . Po chwili jednak Krystian przyciska się do mnie i zaczyna przyspieszać nasze ruchy . Wiem, że już nie wytrzymam i zachwile dojdę . Moja cipka zaczyna pulsować i czuje przyjemne ciepło rozpływające się po moim ciele . Dochodzę a z moich ust wydobywa się głośny jęk, czuje że Krystian też już nie może wytrzymać dłużej i dochodzi zaraz po mnie i wykrzykuje moje imię.  Czuje się szczęśliwa.  Ale jestem tak zmęczona że zasypiam . Czuje tylko jeszcze pocałunek na moim czole i słowa :
- Jesteś moja. . 

Kolejny rozdział :) Mam nadzieje, że się podoba czy lubicie takie pikantne sceny ? Jak się podoba daj gwiazdkę albo zostaw po sobie jakiś ślad ;)


Nienawidzę Cię    Cz.2 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz