Okey ale płukanka może zabije ochydny smak szpinaku.
Dobra jest całkiem ok więc pójdę do ogrodu. O kurcze mama dzwoni-Helo mama
-Hej córuś. Mam już przygodowany prezent -w tle słyszę szczekanie. I drapanie o panele.
-Ok mamo u ciebie wszystko dobrze?
-Jasne a u was?
-Też . A i chłopcy chcą mnie i Martyne zabrać w trasę koncertową. Zgodzisz się? Plose...
-Na ile i kiedy
-jutro o 18 samolot do Niemiec
-Bardzo chcesz jechać?
-No bardzo bardzo bardzo .
-Dobrze ale uważaj pa muszę kończyć bo musimy z Mamą chłopaków jeszcze po pracować
-ok to pa.
Byłam wdzięczna mamie że mi pozwoliła jechać i szczęśliwaDo Skarb❤:
Jadę z wami w trasę ! ❤❤
Od Skarb❤:
Super pakuj się zaraz będę na górze ❤
Do Skarb❤:
Okey!Od razu pójdę do pokoju kończyć się pakować.
____________________________________
Hej dziś znalazłam jeszcze trochę czasu na więc postanowiłam napisać dla was krótki rozdział. Po przyjeździe do domu napisze długi długi długi. Czyli za daw dni a na razie dodaje krótkie .
Bay!
CZYTASZ
Czy warto wierzyć? Marcus & Martinus
FanfictionOla z Polski od 3 lat mieszka w Norwegii poznaje tam dwójkę wspaniałych chłopaków . znajomość? przyjaźń?czy coś więcej? Tego dowiecie się jak bedziecie czytać.