L.H.91: Przepraszam za to, że nie napisałem wczoraj!
Hazz94: Kochanie, co miałeś z matematyki?
L.H.91: A
Hazz94: Niepowiadomienie mnie = moja złość = kara = X klapsów
Hazz94: Ile to jest x?
L.H.91: 5
Hazz94: 10?
L.H.91: 5
Hazz94: 15!
Hazz94: Za wykłócanie się z tatusiem
L.H.91: Serio Daddykink?
Hazz94: Tak, LouLou, chyba Cię to nie dziwi?
L.H.91: Powoli dużo osób zaczyna to lubić... nawet Niall xD
Hazz94: Czy Niall ma tatusia?
L.H.91: Yup xD
Hazz94: Kto to?
L.H.91: Liam
Hazz94: Czyli wiesz na czym to polega?
L.H.91: Yup
Hazz94: Chciałbyś, abym był twoim tatusiem?
L.H.91: Hmm, nie wiem xD możemy spróbować XDDDD
Hazz94: Jak masz na imię?
L.H.91: Lottie, czekaj zaraz wyślę ci moją focie 😉
*zdjęcie
Hazz94: Jestem 100% gejem, ale brałbym Cię, gdybym nim nie był
Hazz94: Dlaczego Lou nie chce mówić o swoim byłym przyjacielu?
L.H.91: Aww, dziena! Podobno za 9 dni mój braciszek ma ci wysłać focie
L.H.91: Nie lubi tego tematu... wtedy wyłącza się z życia
Hazz94: Dlaczego? Coś się stało?
L.H.91: Nie mogę powiedzieć, przepraszam 😕 i tak dostanę ochrzan za wchodzenie na jego telefon
Hazz94: Czy on go skrzywdził?
L.H.91: Tak i to bardzo
Hazz94: ZABIJĘ CHUJA
Hazz94: Powiedz mi, proszę
Hazz94: Albo daj namiary :))
L.H.91: Muszę iść... Lou pewnie jutro się odezwie.
Hazz94: DLACZEGO WSZYSCY MNIE ZOSTAWIAJĄ?!
*L.H.91 jest offline *
_______________________
Kochamy M&L❤
CZYTASZ
I miss you Harry ✓
Fanfiction#91 w ff! || Harry i Louis w dzieciństwie byli nie rozłączni. Prawdopodobnie trwało by to do nieznanej...dzisiejszego dnia, ale Styles musiał wyjechać z Doncaster. Od tego czasu minęło 5 lat. Żadne z nich zabardzo nie pamięta tego drugiego. Pewnie b...
