I miss you Harry ✓

0

*miesiąc później*

– Dzień dobry – powiedział nieśmiało Harry, stojąc pod drzwiami domu Lou. Było kilka dni po ich kłótni, której bardzo żałował. – Jest może Louis? Chciałbym go przeprosić.

– Jest w ogrodzie, prawdopodobnie pływa – odparł starszy mężczyzna, wpuszczając nastolatka.

Harry pokiwał z wdzięcznością głową i poszedł w stronę Louisa, który przebywał w dość dużym basenie.

– Cześć Louis, możemy porozmawiać?

– Styles? Czego chcesz? – mruknął, wychodząc z wody i patrząc ze złością na byłego przyjaciela.

– Chciałbym Cię przeprosić, masz rację. Byłem, jestem i będę chujem, bo zaufałem tej dziewczynie, a nie Tobie – mruknął – Chciałbym się pogodzić.

– Teraz? Ha, pewnie z Tobą zerwała lub zobaczyłeś jaka jest naprawdę – warknął, biorąc ręcznik i zaczął się nim wycierać.

– Jest inny powód tego wszystkiego. Lou, j-ja wyjeżdżam.

– C-co? – spytał zdziwiony szatyn i szybko podszedł do Harry'ego.

– Wyprowadzam się do Doncaster. Ja nie chcę – krzyknął z płaczem. – Ja chcę tu zostać z Tobą.

– Harry, ale... Ale jak to wyjeżdżasz... A szkoła? Przyjaciele? A... A ja? – spytał ze łzami w oczach.

– Mama mi tam załatwiła już wszystko, oprócz jednego. Nie będzie tam Ciebie.

– Curly – mruknął, rzucając się na Harry'ego ze łzami w oczach.

– Nie chcę Cię opuszczać, tak bardzo cię... uh, lubię, Lou – odparł, przytulając do swojego torsu młodszego chłopaka. – Wrócę tu, obiecuję. I wtedy zaczniemy wszystko od nowa.

– Harry... Ja wiem, że to dziwne ale... Ja Cię kocham – szepnął, wtulając się w bruneta.

– L-lou, ja Ciebie też, ale... – szepnął – nie możemy być razem, jak wypali związek na odległość?

– W-wiem... Będę tęsknił – mruknął, płacząc w ramię przyjaciela.

– Ja też i to bardzo, obiecaj mi, że do mojego przyjazdu nikogo nie znajdziesz, dobrze?

– Nikogo... Obiecuję – zaśmiał się, wystawiając mały palec.

– Kocham Cię, Lou, jesteś dla mnie bardzo ważny.

_____________________________

No to tyle z ich młodzieńczych lat ^-^

Dzies wstawię wam jeszcze coś ^-^

Kochamy M&L❤

Betowała Anita😙😙😙