H.Badboy.94: Hej, maluszku!L.H.91: Kurwa mać, znowu ty 😭
H.Badboy.94: Nie zapominaj się, chłopczyku
L.H.91: SPIERDALAAJ! ODCZEP SIĘ!
H.Badboy.94: Przymknę oko na twoje wybryki, ale zmień swoje nastawienie do mnie, dobrze?
L.H.91: 🖕🖕🖕🖕
H.Badboy.94: Zacznijmy od nowa. Cześć, jestem Harry!
L.H.91: Eh... Louis jestem.
H.Badboy.94: Miło mi Cię poznać, skąd jesteś?
L.H.91: Z Anglii
H.Badboy.94: A z jakiego miasta?
L.H.91: Londyn
H.Badboy: Siedemnastoletni Louis z Londynu... Nie. Co u ciebie?
L.H.91: Co nie? Nudy
H.Badboy.94: A nic, tak tylko mi się coś zdawało. Dlaczego się nudzisz?
L.H.91: Mój kolega pojechał do chłopaka
A u cb?H.Badboy.94: Cieszę się, że z Tobą rozmawiam :))
L.H.91: Miło 🙂
H.Badboy.94: Mój gej radar wyczuł Ciebie, słonko
L.H.91: xDDD spoko
H.Badboy.94: Widzę, że nie zaprzeczasz
H.Badboy.94: Uciekłeś, chłopaczku?
*L.T.91 jest offline*
H.Badboy.94: Co za dzieciak
CZYTASZ
I miss you Harry ✓
Fanfiction#91 w ff! || Harry i Louis w dzieciństwie byli nie rozłączni. Prawdopodobnie trwało by to do nieznanej...dzisiejszego dnia, ale Styles musiał wyjechać z Doncaster. Od tego czasu minęło 5 lat. Żadne z nich zabardzo nie pamięta tego drugiego. Pewnie b...