|2| 2

140 18 4
                                    

Od kilku minut chłopak grzebie widelcem w jedzeniu. Gdy stwierdził, że i tak nic nie zje wstaje od stołu i zaczął powoli odchodzić, lecz zawadził mu w tym chłopak mamy.

-Zjesz to albo nic innego dziś nie dostaniesz gówniarzu! - szarpnął go za rękę przez co blondyn się do niego odwrócił.

-Nie potrzebuję jedzenia. - prychnął głośno a na jego policzku wylądowała silna ręką mężczyzny.

Lekko otarł miejsce uderzenia a po jego policzkach zaczęły spływać strużki łez. Nie chciał okazywać słabości ale ukrywanie jego emocji nigdy dobrze mu nie wychodziło tak jak i teraz. Spojrzał na jego mamę której wzrok skierowany był w dół i na jego siostrę która spłoszona grzebała w jedzeniu. Po kręcił głową i szybko wrócił do swojego pokoju. Z łatwością uświadomił sobie, że to co działo się w jego szkole przeniosło się do domu i wszystko będzie takie samo jak dawniej - cięcie się, zamykanie w sobie, anoreksja? Tak bardzo nie chciał do tego wracać ale licznik jego BMI mówił inaczej. Jego psychika wystarczająco była zniszczona a on tak bardzo miał tego dosyć. Najbardziej w tym wszystkim raniło go milczenie jego matki, która już nawet nie reagowała na to, że jej syn jest bity przez jej chłopaka. Ale on sam nie wiedział, że jego rodzicielka sama bardzo boi się swojego partnera, który jest bardzo agresywny zarówno w kierunku Leondre jak i jej oraz Tilly. Nie jednokrotnie zdarzyło się jej wrócić do domu z kilkoma siniakami więcej ale też wiedziała że zadręczanie takimi informacjami swoich podopiecznych nie jest dobrym pomysłem gdyż sama sobie wybrała takiego człowieka od którego jest aktualnie uzależniona całkowicie.

LittleNaughtyGirl143 xx

Z góry przepraszam za wszelkie błędy jakie mogą się tu pojawiać 💕🔥💯

O tym kiedy pojawi się kolejny rozdział decyduje wasza aktywność-komentowanie, gwiazdki.

Lost In The Tears • ChardreOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz