Gavin:
Co robi moja piękna koleżanka?Ja:
Skąd wiesz, że jestem "piękna"?Gavin:
Takie przeczucie.Ja:
Może mylne?Gavin:
Jak wyślesz zdjęcie to się przekonamy.Ja:
Słaby tekst jak na wyłudzenie zdjęcia.Gavin:
Tonący brzytwy się chwyta.Ja:
Aż tak Ci zależy?Gavin:
Chciałbym zobaczyć wreszcie z kim piszę. Znamy się już kilka tygodni, Ty wiesz jak wyglądam, a ja żyję w ciemno. To mnie dobija.Ja:
Histeryzujesz.Gavin:
Może troszeczkę, ale naprawdę chciałbym Cię zobaczyć.Ja:
Nie jestem do końca przekonana.Gavin:
Proszę.Ja:
Nah.Gavin:
Proszeee...Ja:
...Gavin:
Proszeeeeeeee...Ja:
No dobra.Gavin:
Serio?!Ja:
Nie!Gavin:
Jesteś wredna.Ja:
Już dawno to ustaliliśmy.Gavin:
Teraz mi smutno.Gavin:
Przytulisz mnie na pocieszenie?Ja:
Wyjdź do parku i przytul drzewo.Gavin:
Wolę Ciebie.Ja:
Ja bym wolała być teraz na Hawajach, a jestem gdzie jestem.Gavin:
Dlaczego ja z Tobą nadal piszę?Ja:
Podobno mnie lubisz.Gavin:
Tak, chyba dlatego.Gavin:
A Ty mnie lubisz?Ja:
Toleruję.Gavin:
Wow, jestem prawdziwym szczęściarzem.Ja:
Jak widać.Gavin:
...Ja:
Lubię Cię, Gavin.Gavin:
Moje serduszko się raduje.Ja:
Cieszę się.Gavin:
Napiszę później, dobrze? Muszę wyskoczyć na małe zakupy. Lodówka świeci pustkami od kilku dni.Ja:
Okay, ja też może pójdę do jakiegoś marketu. Brakuje mi kilku produktów.Gavin:
To do później. Pa, Hayley.Odłożyłam telefon z uśmiechem. Ten facet jest niemożliwy.
Wstałam z łóżka i podeszłam do szafy. Wyciągłam zwiewną sukienkę, sięgającą mi do połowy ud. Była w kolorze błękitnego nieba, więc podkreślała moje niebieskie oczy.
Ubrałam jeszcze moje brązowe sandałki i wyszłam z mieszkania.
~☆~
CZYTASZ
Wrong Number
RomancePewnej nocy pewien mężczyzna pomylił numery. Niby nic wielkiego, a jednak. Dzięki tej pomyłce dwójka nieznanych sobie dotąd osób stała się sobie bliska. Pisali ze sobą niemal codziennie i cieszyli się kwitnącą przyjaźnią. Ale co się stanie jeśli na...