Rafalala
Piękny ranek nastał do Zadupia. Nagle obudził mnie dźwięk pukania. Poszłam otworzyć drzwi. W moich oczach ukazała się mama Teiry, prawdziwa Magda Gessler.
- Aaaaaa! O mój Boże!!!! Kocham Cię!!!! Jesteś moją ulubioną gwiazdą!!! - wypiszczałam.
Tym piskiem obudziłam Teire.
- Dzień dobry Rafalalo. Jak tam mija ranek? - spytała Madzia.
- A dobrze. Dopiero wstałam - odpowiedziałam.
- Skarbczyku, co się stało? - powiedziała Teira.
- Twoja mama przyjechała do nas!! - odpowiedziałam.
-Tak się składa, że nie do was, tylko do waszej kuchni by zrobić w niej Kuchenne Rewolucje - wytłumaczyła
Madzia.
- Aaa, ok - powiedziała TeiraGdy wyszłyśmy z domu, zobaczyłyśmy całą ekipę Kuchenne Rewolucje. Musiałyśmy opuścić dom na 3 tygodnie, dlatego wyjechałyśmy na wieś, na farmę Jaspera, Justina i Thomasa.
Gdy dotarłyśmy (na koniach) na farmę, zamknęłyśmy konie w stajni, gdzie musiałyśmy wywalać gnój, nie łopatą, lecz przekazywanymi z pokolenia na pokolenie widłami.
- Dzieeeeń dooobry - przywitała nas Babcia Koza.
- Wtf? Babciu, co ty tu robisz? - Teira nie wiedziała o co chodzi, jak i ja.
- To ty nie wiesz, że od tygodnia jesteśmy razem? - lekko wytłumaczyła Babcia.
- Ale z kim? Oby nie z Justinem, proszę!!! - błagałam.
- Nieeee, z Jasperem. Za tydzień ślub. - wytłumaczyła Babcia Koza.
- Uff...Poszłyśmy do obory (tam gdzie miałyśmy spać), by się przespać. Lecz nagle ktoś oblał nas wodą.
- Aaaaaaa!!! Pomocy!!! - przestraszyłyśmy się.
- Boże, jakie debilki... I tak jestem od was lepsza! Ha! - powiedziała postać.
- O nie! Tylko nie Roleta!! - wykrzyknęłam.- Tak to ja! W końcu zdobyłam Justina! I teraz mi śpiewa: Bejbe, bejbe, bejbe, oohh! Więc łapy precz od niego!
Roleta wyszła z obory, czy tam stajni (nieważne).
- Skąd ty ją znasz? - spytała mnie Teira.
- Za długa historia, może kiedyś ci opowiem - odpowiedziałam.
Zasnęłyśmy, lecz obudził nas krzyk Jaspera, mówiącego po polskowym-ruskim:
- E, panienki! Co tu się robi! Do pracy przecie robić trzeba! Jusz (to polskowy-rosyjski, więc ma być jusz) wywalać gnój!
Poszłyśmy po widły. Lecz gdy dotarłyśmy na miejsce, zobaczyłyśmy...Ciąg dalszy nastąpi...
CZYTASZ
Przygody Murzyna Teiry
MizahTeira to 18 latka, która jest przyszłością Hollywood. Jej pragnienie to spotkać się z jej idolem oraz spotkać wymarzonego chłopaka. Czy uda się jej? Czy da radę spełnić swe marzenia?