Historia sławnego bramkarza Reprezentacji Polski, Wojtka Szczęsnego i dziewczynie interesującej się muzyką, mieszkającej w stolicy, Marinie. Jak potoczą się ich losy? Więcej dowiecie się czytają tą książkę, na którą serdecznie was zapraszam! Miłego...
Po 3 godzinnej drodze, podczas której wesoło śpiewaliśmy i śmialiśmy się dojechaliśmy na miejsce. Za drzewami można dostrzec bylo domek a niedaleko niego jezioro z małym pomostem. Było to ciche miejsce, gdzie nie można dostrzec było ludzi, ale za to można zobaczyć cuda natury jak i wsłuchać się w ćwierkanie ptaków. Z uśmiechem na twarzyli wyszliśmy z samochodu, gdzie Wojtek zabrał nasze bagaże i ruszyliśmy w strone domku. Juz po chwili oglądałam wszystkie pomieszczenia znajdujące się w chatce. Byłam pod wielkim wrażeniem wystroju wnętrza jak i porzadku jaki się w nim znajdował. Od bramkarza dowiedziałam się, że domek nalezy do niego co trochę mnie zdziwiło. Głodni udaliśmy się do kuchni, gdzi po kilku minutach roznosił się piękny zapach smażonych nalesników. Po zjedzonym posiłku nie mając planów na dalsze popołudnie Wojtek zaproponował kąpiel w jeziorze. Szybko zgodziłam się, gdzie mój towarzysz powiedział, że poczeka na mnie przy pomoście. Przebrałam się w strój kąpielowy, który był dwuczęściowy:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Wyszłam z domku i w okularach przeciwsłonecznych szłam w stronę kąpiącego się już Szczęsnego. Rozłożyłam koc na piasku, który był obok pomostu mając na celu opalenia się. Nie zdążyłam się położyć a już obok mnie był mokry Wojtek, który próbował namówić mnie na kąpiel w zimnej wodzie. Po krótkich depatach zdecydowaliśmy, że najpierw poleżymy w spokoj, a dopiero później wejdziemy do wody. Wojtek zaproponował, że posmaruje mi plecy kremem na co się zgodziłam. W momencie gdy on rozcierał swoimi dużymi rękami krem na moich plecach ja leżałam na brzuchu. Nagle poczułam, że Wojtek posunął się o krok za daleko. Rozwiązał mi górną część kostiumu, po chwili tłumacząc, że zrobił to by lepiej wsmarować krem. Zdenerwowana udałam się do domku zamykając się w jednym z pokoi, który był sypialnią. ------------------------------------------------------------------ Tadadam! To wszystko na dziś! Zapraszam do komentowania i gwiazdkowania! Z góry dziękuje! 😘 Przypominam również o ig moim i Szczesna-01 o nazwie: MarinaiWojtek01
