Siedem Dróg (mitologia słowiańska)

Wodo

~~Slavica Deos~~ 

Syn Czarnogłowa i Białobogi.  Jest Panem Wody i Władcą Mórz.  Panuje nad wodami słonymi i wszystkim co się w nich znajduje. Posługuje się podobnie jak grecki Posejdon trójzębem. Pomagają mu boginki Topielice. Nosi wyłącznie szaty szmaragdowe. Słowianie uważali, że miał on swoją siedzibę w Morzu Martwym. Naprawdę nie wiemy jak oni na to wpadli.

 Wraz z Rgiełem, Simem, Rgiełcem, Wilcem, Nyją, Borowiłem, Wodnikiem i Sowicem stworzył najpotężniejszego i najgorszego potwora Położę zrobionego z liści i patyków. Taki to był niegrzeczny, do tego jeszcze stworzył słowiańskie avengers. 

Czas na trochę niezwykłą historię. Wodo wybrał się raz z Białobogą na Wierch. Leżały tam trzy głazy:  Głaz Głazów, Skała Skał i Kamień Kamieni. Ten trzeci był najmniejszy, więc razem go podnieśli. Przenieśli go na Welę, ale dalej już nie dali rady. Wodo musiał wezwać na pomoc  bogów. Razem przenieśli Kamień Kamieni na Ziemię. 

Kiedy przybyli na Ziemię, od razu cisnęli głaz w pierwszym lepszym miejscu, a było to nad brzegiem Bałtyku. Cała Ziemia się trzęsła, była spalona ogniem w wielu miejscach, a także zalana wodą. Poskruda i Poczwara (dwa mityczne zbuntowane potwory, które powstały przypadkiem) sczepione ze sobą kręciły się właśnie w pobliżu Trzygława i lada chwila były gotowe zniszczyć powierzchnię ziemi, a wtedy wszystko by runęło. Lecz trzęsienie ziemi im przeszkodziło. Te pogańskie nazwy są piękne. Skała Skał? Nikt by na to nie wpadł.

Wodo jest nazywany Głąbem, ale nie w obraźliwym sensie. ,,Głąb" u Słowian dawniej oznaczał ,,Głębię". Naszemu bogowi przypisuje się łosia, żółwia, czaplę, rybitwę i mewę. Nawet nie wiemy dlaczego poganie utożsamiają go z łosiem. Interesujące. Jego dom jest z czystego kryształu.