Niesprawdzony bo mi się nie chce hihi
Rozmowy dziewczyn z bliźniakami były po angielsku!Alex*
Weszliśmy do domu, a tam czekali już na nas rodzice. Usiadłem na krześle wraz z Darią i popatrzyliśmy na nich.-Więc o co chodzi? -Zapytała Daria, która na pewno bała się odpowiedzi.
-Dzieci wiem, że to będzie dla Was trudne ale.. -Zatrzymał się tato dając dojść do słowa mamie.
-Wprowadzamy się.. -Powiedziała, a ja już nie chciałem niczego więcej usłyszeć.
Daria nic nie mówiąc wstała od stołu i zamknęła się w pokoju.
-Wy chyba sobie żartujecie. -Powiedziałem. -Przecież tu jest wszystko! -Krzyknąłem już pełny złości. -Dlaczego?!
-Znaleźliśmy pracę, w której dobrze płacą.. -Wytłumaczył ojciec.
-A wszyscy znajomi..-zacząłem.
-Dylan i Vivian też się wyprowadzają tam gdzie my. -Przerwała mi. W sumie dobre i to. Akurat z Dylanem najlepiej się dogadywałem. -Porozmawiaj z Darią. Spróbuj ją jakoś przekonać.. -Błagała mama. Ja tylko skinąłem głową.
-Gdzie się przeprowadzamy? -Zapytałem po krótkiej ciszy.
-Do Norwegii. Dokładnie do Trofors. -Powiedział tato. Wstałem od stołu i poszłem do pokoju siostry. Zapisałem do drzwi i po chwili usłyszałem ciche proszę.
Powoli przestąpiłem progi pokoju Darii, a tam zastałem ją leżącą na łóżku.
-Posłuchaj.. -zacząłem.
-Nie chce się wyprowadzać rozumiesz?! -krzyknęła zalana łzami. -Nie zostawię Vivian, Dylana, Mike'a i innych.. -Szepnęła.
-Ale Dylan i Viv też się wyprowadzają tam gdzie my. -posłałem jej ciepły uśmiech, a w jej oczach można było dostrzec iskierki. Dziewczyna rzuciła mi się w ramiona przez co upadliśmy razem na ziemię.
-Spokojnie ok? -zaśmiałem się wstając z podłogi.
-Teraz to mogę na koniec świata jechać -Uśmiechnęła się.
-To co.. -zacząłem. -Na piwko? -zaśmiałem się. Dziewczyna wytrzeszczyła oczy.
-Ile Ty masz lat kolego? -Zapytała mama wchodząc do pokoju.
-Upss -szepnęła moja siostra. -Idź już. -Wygoniła mnie z pokoju więc poszedłem do siebie. Napisałem do Dylana.
Alexo_: Ejj Stary fajnie, będziemy sąsiadami XD
Dylan_: Noo lol
I tak właśnie wyglądają moje rozmowy z Dylanem.
Spojrzałem na zegarek. 19:38. Poszedłem do łazienki i wziąłem szybki prysznic. Założyłem swoje bokserki i uwaliłem się na łóżko. Obczaiłem swoje Social media i nawet nie zauważyłem kiedy usnąłem.
*
Daria*
Wstałam o godzinie 5:50. Nie warto zasypać skoro o 6:15 mam budzik. Wstałam i wybrałam z szafy koszulkę z napisem Queen i krótkie spodenki. Włosy rozczesałam włosy i zostawiłam rozpuszczone. Zrobiłam lekki makijaż i zeszłam na dół. Mamy o dziwo nie było w kuchni.-Dzisiaj po szkole musisz zacząć się pakować. -Powiedział tato wchodząc do kuchni.
-Ok. -Odpowiedziałam smarując kanapkę Nutellą. -Przyjdę z Viv.
CZYTASZ
Heartbeat||M&M ✔
FanfictionBohaterowie❤ Daria -Wysoka blondynka. Ma piętnaście lat i pochodzi z Sydney. Ma przyjaciółkę Viviannę i Dylana jakże i brata Alex'a. Nie ma chłopaka. Alex -Wysoki brunet. Ma piętnaście lat i pochodzi z Sydney. Ma przyjaciela Dylana i przyjaciółkę Vi...