31| Rozdział❤

450 30 7
                                    

Kilka miesięcy później..

[Daria]
Dzisiaj jest dzień, w którym całą klasą wyjeżdżamy na wycieczkę. Ma ona trwać pięć dni. Lecimy samolotem do Warszawy. Nigdy tam nie byłam i jestem ciekawa jak tam jest. Dodatkowo chłopcy mają tam koncert. Nie mogę się doczekać.

Wszyscy wsiadamy do samolotu. Mój numer siedzenia to 56. Po wyszukaniu dokładnego miejsca usiadłam i zapięłam pasy. Z torby wyjęłam słuchawki i telefon. Zagłębiłam się w piosence i patrzyłam przez okno. Jednak nie długo bo ktoś zajął miejsce obok mnie.

-Możesz się do mnie przytulić. -Powiedział, a jak na zawołanie wtuliłam się w blondyna.

Okazało się, że cały lot przespałam. Aktualnie jesteśmy w hotelu i przydzielają nam pokoje.

-Ja bym nie chciał, żeby dziewczyny dzieliły pokój z chłopakami. -Poinformował nauczyciel. -Ale jeśli ktoś by chciał to proszę mówić.

Cała nasza grupka spojrzała na siebie. Alex podniósł rękę do góry.

-Ja, Daria, Viv, Marcus i Martinus. -Powiedział i po chwili dostaliśmy kluczyk od pokoju.

-Dlaczego jest tu pięć łóżek?! -Krzyknął oburzony Marcus.

-A co myślałeś, że jedno? -Zaśmiał się Alex.

-Myślałem, że ja będę spał z Vivką, Tinus z Darką, a Alex na podłodze. -Mruknął niezadowolony.

-Ja mogę spać z Tinusem. -Odparłam patrząc na niego z uśmiechem.

-Sorry Mac. Nie chcę kolejnego dziecka. -Powiedziała pół śmiechem Viv.

Obrażony Marcus poszedł do łazienki.

Jako, że dzisiaj nie było żadnych planów dzień był wolny. Jednak nie obyło się bez pukania do drzwi dziewczyn z innych pokojów. Wpuściliśmy dwie dziewczyny i postanowiliśmy zagrać w butelkę.

Pierwsza zakręciła Alice -Nowa dziewczyna z klasy. Ciemna brunetka o niskim wzroście.
Wypadło na Alex'a.

-Krzyknij przez okno 'Lubię w dupe' -Powiedziała śmiejąc się.

Mój brat posłusznie wykonał zadanie i zakręcił butelką. Wypadło na mnie.

-Pocałuj Martinusa. -Powiedział z cwanym uśmieszkiem.

Posłusznie wpiłam się w jego usta uśmiechając się w duchu. Odsunęłam się od niego i zakręciłam butelką. Wypadło na Viv.

-Pojedź do naszego nauczyciela i powiedz mu, że jestem z Marcusem. -Wiedziałam, że to zadanie było nędzne, ale nie mogłam nic lepszego wymyśleć.

Po kilku rundach dziewczyny poszły do pokoju, a my położyliśmy się spać.

-----------------------------------------------------------

Trochę nudny, ale w następnym się trochę rozkręci 8)

I przypominam, że zbliżamy się do Epilogu :)

Daj gwiazdkę i komentarz. To mega motywuje❤

Heartbeat||M&M ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz