[Dylan]
Wyszedłem z domu pełnego chaosu i skierowałem się do parku. W oddali widziałem sylwetkę chłopaka. Gdy byłem już przy nim nie wiedziałem jak się odezwać. Panowała niezręczna cisza.-Cześć. -Powiedział.
-Hej. -Odpowiedziałem.
-Ładna dziś pogoda. -Uśmiechnął się.
Nie no jak taka ma być rozmowa to ja dziękuję. Ja tu się z nim spotykam bo jest ładny, a ten mi z pogodą wyjeżdża.
Ugh.-Ta. -Odparłem krótko. Chłopak brutalnie wpił się w moje usta.
Nie wiem dlaczego ale oddałem każdy pocałunek. Nasze języki toczyły walkę pomiędzy sobą. Nagle poczułem ból w okolic klatki piersiowej. Dużo krwi.
Ciemność.
Znalazłem się w lesie. Wstałem i zobaczyłem w oddali ławkę. Gdzie ja jestem? Powoli usiadłem na ławce, która momentalnie się załamała. Wpadłem w przepaść. Znalazłem się w ciemności. Nic nie było widać. Nagle wszystko zaczęło się rozjaśniać. Jestem w parku. Szybko wstaje na równe nogi jednak.. moje ciało nadal leży. Obok mojego ciała jest Viv. Boże moja kochana Viv.
-Dylan wstań! -Krzyknęła. Mi momentalnie zakręciło się w głowie.
Czy ja umarłem?
Zamknąłem powieki usiłując wrócić. Ból przeszywający moją klatkę piersiową narastał z każdą sekundą. Po chwili otworzyłem ciężkie powieki. Wszędzie krew, policja, karetka.
Żyje?
-Dylan wstań! -Krzyknęła znowu. Zacisnąłem mocno pięści.
Zobaczyłem obok mnie..
Nicolasa?
-Jeśli chcesz przeżyć musisz się postarać. -Powiedział.
-Co Ty tu robisz? -Zapytałem ignorując go.
-Więzień to nie jest miły klimat. -Wytłumaczył. Od razu wiedziałem o co chodzi. -Nie pasowałem tam więc taki jeden się mnie pozbył.
Westchnąłem głośno i zacisnąłem pięści mocno zamykając oczy.
-Vivian.. -Szepnąłem otwierając oczy.
Udało się..
Nade mną była dziewczyna, a ja zauważyłem, że jestem w szpitalu. Jasne światło oślepiło mnie momentalnie.
-Ty żyjesz.. -Szepnęła przytulając mnie.
-----------------------------------------------------------
Taki zwrot akcji. Powiem Wam, że szykujemy się do końca książki.
Daj gwiazdkę i komentarz. To mega motywuje❤
CZYTASZ
Heartbeat||M&M ✔
FanfictionBohaterowie❤ Daria -Wysoka blondynka. Ma piętnaście lat i pochodzi z Sydney. Ma przyjaciółkę Viviannę i Dylana jakże i brata Alex'a. Nie ma chłopaka. Alex -Wysoki brunet. Ma piętnaście lat i pochodzi z Sydney. Ma przyjaciela Dylana i przyjaciółkę Vi...