Spacerowaliśmy tak już od jakiś 15min w ciszy, gdy w końcu postanowiłam ją przerwać...
-Ogólnie to jakie masz hobby?- Spytałam.
"Tak wiem mało oryginalnie, ale tak mogłam zacząć ciekawsze tematy."
-Hmmm... Ogólnie uwielbiam grać w piłkę. Ale ostatnio moim hobby stało się rozmawianie z Tobą.- Czy on próbuje zarywać?!
-Ooo... To miło dziękuję.- Czułam jak się zarumieniam.- I ja też bardzo polubiłam ostatnio grać w nożną, ale interesuję się też siatkówką.- Powiedziałam pomimo, że on mnie o to nie spytał.
-Widzę, że masz taką duszyczkę sportowca.- Powiedział i na mnie spojrzał.
-Chyba tak. A co nie widać po moim wyrzeźbionym ciele i zgrabnym tyłeczku?- Spytałam, by się troszkę pośmiać i zadziałało.
Śmialiśmy się z tego jakieś dobre 5min, a później on przerwał to tym zdaniem, po którym się zarumieniłam.
-Ale nie zaprzeczę, bo tamto to akurat prawda, ale nie to się powinno liczyć.- Czyli on nie jest jednym z tych dupków, którzy patrzą tylko na dupę i piersi? Woow zdziwiło mnie to, ale raczej pozytywnie. Już ma u mnie dużego plusa.
-Tak, a co według Ciebie jest ważne?- Spytałam z ciekawości.
-No wiesz... Ten no... Nie chcę mówić tak jak większość tych dupków, że niby charakter, więc powiem to co myślę. No to tak. Dla mnie ważne jest to, aby dziewczyna była rozgadana, potrafiła rozbawić. Mogłaby być urocza i najlepiej niziutka, bo takie są słodziutkie. Nie musi być mądra, ale coś powinna umieć, bym mógł z nią pogadać na jakieś ciekawe tematy. I ogólnie, gdyby była ładna też, by nie było źle.- Skończył swoją wypowiedź, a ja się zdziwiłam, bo odkryłam, że posiadam wszystkie z wymienionych cech.
-Woow- zdołałam tylko tyle powiedzieć.
-Aż tak źle powiedziałem?? Bo mówiłem, to co myślę.- Widziałam, że mu zależy na mojej odpowiedzi, więc jej udzieliłam po długiej ciszy.
-Chodzi tylko o to, że się zdziwiłam, bo nie spodziewałam się tak rozwiniętej wypowiedzi... Ogólnie wiesz co zauważyłam śmiesznego?- Zapytałam.
-Nie, ale możesz mi to powiedzieć?- Popatrzył na mnie troszkę z poirytowaniem...
-No to zauważyłam, że wszystkie cechy pasują do mnie.- Zaczęliśmy się śmiać.
-Nie brałem tego pod uwagę, ale przyznam po długim namyśle prawie wszystko do Ciebie pasuje z tamtych cech. "PRAWIE WSZYSTKO??" Zdziwiłam się.
-Tak? A jaka cecha nie należy do mnie?- Zadałam to pytanie z lekkim smutkiem.
-No, to że tamta dziewczyna może być ładna...- Wytłumaczył.
-Czyli jestem brzydka?- Zaczęłam się śmiać. Troszkę to przez jego zamyśloną minę, a troszkę przez, to że zobaczyłam ile już jesteśmy na dworze. Jest już 21.37, a ja całkiem straciłam rachubę czasu.
-No bo ty nie jesteś ładna... -Przykro jest takie coś usłyszeć...
-No okej rozumiem.- Powiedziałam ze smutkiem.
-Daj dokończyć! Nie jesteś ładna, za to jesteś mega piękna, słodka i ogólnie same pozytywy posiadasz Caroline.- Wzruszyło mnie to i nie wiedziałam co powiedzieć, więc wydukałam zwykłe:
-Dziękuję.
-Nie masz za co. Lubię mówić ludziom prawdę.- Mrugnął do mnie. To źle?
-Dobrze ja już lecę, bo jest już zaraz 22 miło się z Tobą gadało, ale nie chcę kłótni z rodzicami o to, że tak późno wracam.
-No okej nawet nie zauważyłem, że już jest tak późno... Jednak to prawda, że gdy się miło spędza czas to on leci szybciej.
Potwierdziłam jego słowa przytuliłam się na pożegnanie i poszłam.
Od NIEZNAJOMY
Miło było jutro też, gdzieś idziemy?
Domyśliłam się kto to. Ale skąd on ma mój numer?? Dobra jutro go o to spytam. Zmieniłam jego nazwę na Dominic 💕 i odpisałam.
Do Dominic 💕
Tak można się spotkać o tej samej porze co dzisiaj, w tym samym miejscu, a ja już lecę bo będę szła się kąpać i ogólnie spać.
Po minucie dostałam odpowiedź.
Od Dominic 💕
Dobrze to do jutra. Dobranoc śliczna. 😘
Od kiedy on tak do mnie mówi? A pewnie nawiązał do dzisiejszej rozmowy i przyznam, że znowu zaczęłam się śmiać, jak jakaś idiotka.
Do Dominic 💕
Hmmm... Dobranoc głupolku 😘
I zasnęłam...
NA RAZIE IDZIE MI DOBRZE OGÓLNIE. CZY DOMINIC PODOBA SIĘ GŁÓWNEJ BOHATERCE? CZY W DRUGĄ STRONĘ TO TEŻ DZIAŁA? 😎
CZYTASZ
Love affairs...
RomanceKsiążka będzie o dziewczynie, która jest obiektem pożądania każdego chłopaka w szkole... Jest ładna, mądra, dowcipna, przyjacielska i każda dziewczyna jej zazdrości. Czego chcieć więcej? Ale główna bohaterka nie jest z tego powodu zadowolona. Czemu...