27

209 14 7
                                    

Na imprezie jesteśmy już dobre 3 godziny. Właśnie tańcze z Matte.

- Chcesz sie napić?- Pyta nagle chłopak na co kiwam głową i ciągne go za rękę ze sobą.

Pewnie nie mówiłam ale mam na sobie tą sukienke

Matt ma na sobie czarne rurki z przetarciami na kolanach i do tego czarmą bluzke z dekoltem w serek która świetnie opina mu jego mięśnie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Matt ma na sobie czarne rurki z przetarciami na kolanach i do tego czarmą bluzke z dekoltem w serek która świetnie opina mu jego mięśnie.

Pije już chyba z 2 shota z chłopakiem. Świetnie się bawie w towarzystwie Matta.

- Możesz ze mną pójść do toalety?- pytam bo prawda jest taka że nie chce go zostawiać. To naprawde super chłopak.

- Pewnie, tylko wiesz jestem już dobrze wstawiony, a to jest wykorzystanie.- zaczyna się śmiać,a ja wraz z nim.

***
Budzą mnie promienie słońca. Checę wstać i zasłonić rolety, ale przeszkadza mi coś ciężkiego na brzuchu. Mianowicie ręka Matta. Uśmiecham się na widoko obok mnie. Jego brązowe włosy spadają mu lekko na czoło i każdy kosmyk jest w inną stronę. Jego pełne malinowe ista są lekko rozchylone. Uroczo wygląda bez namysłu robię mu zdjęcie.

Wspominam co było po tym jak wróciłam do domu z chłopakiem

Przez sen czuję jek silne ramiona trzymają mnie. Wtulam się bardziej w chłopaka i całuje mu szyję przechodzę na jego szczęke i dalej lece do jego ust.

Boże jak on świetnie całuje! Kiedy chce się oderwać bo jesteśmy już w moim pokoju Matt pogłębia pocałujek i kładzie mnie na łóżko.

Zaczynam mu ściągać bluzke na co on zaczyna całować mi szyje i dekolt i poga ściągnąć mi bluzke z niego.

Rękoma błądze po jego nagim torsie.

- Kylie przestań bo przestane panować nad sobą. Nie chce robić czegoś co później będziesz żałować.- mówi ostrzegawczym tonem.

- Ale ja tego chce Matt.- sapie mu do ucha i lekko przygryzam.

Matt ściąga ze mnie sukienke i złącza nasze usta razem by po chwili prowadzić mokrą ścieszkę od mojej szczęki przez szyje i dekold aż do brzucha.

(Żart prima aprilis skarby! Xd)

A tak serio to zasnęłam w drodzę do domu. Matt mnie położył na łóżku i poprosiłam żeby spał ze mną tak więc jest.

Nie mogę wytrzymać i palcem staram się delikatnie poprawić mu kosmyki które spadły na czoło. Poprawiły się ale na chwile bo znowu spadły, poprawiam tak ze trzy ray aż Matt sam poprawia je swoją ręką i uwaga! Już nie spadają.

- Witaj księżniczko.- mówi z poranną chrypką na co mam ciarki na całym ciele.

- Um... Przepraszam nie chciałam cie obudzić.

- Nie spałem już od godziny.- uśmiecha się a w jego policzkach pojawiają się uricze dołeczki.

- Ok... To ja może pójdę zrobić śniadanie.- zaproponowałam.

- Jasne, a ja pójdę wziąć prysznic ok?- spytał.

- Ok.

- Ok.

***
Robie naleśniki. Muzyka gra w tle, a ja lekko kołysze biodrami do czasu aż poczułam duże i ciepłe dłonie no mych biodrach.

- Takie widoki mogę mieć codziennie- mówi mi do ucha na co ja się rumienie.- Wiesz jak słodko się romienisz?- pyta i obraca mnie do siebie przodem.

Sadza mnie na blat, rozkracza mi nogi i staje między nimi. Natomiast ja wykańczam kuchenke i zarzucam mu ręce na kark.

- Podobasz mi sie Kylie.- mówi patrząc mi w oczy.

- Ah tak?- drocze się z nim na co z uśmiechem Matt kiwa mi głową.- To świetnie się składa bo Pan, Panie Matt mi też sie podoba.- wbijam się w usta chłopaka na co ten ściąga mnie z blatu i niesie do salonu.

Trzymając mnie za tyłek lekko go ściska na co jęk opuszcza się  mi z ust do niego. Czuję przez pocałunek jak chłopak się uśmiecha.

Siada na kanape i dalej całuje.

- Fuuuj! Lena oni sie całują!- krzyczy Lola na co jak poparzona odskakuje od chłopaka.

- Lola skarbie idź do pokoju.- prosi ją Lena na co mała biegnie na górę się śmiejąc.

Chcę zejść z kolan Matta, ale trzyma mnie za biodra bardziej i jestm zmuszona dalej siedzieć na nich.

- Skarby ja rozumiem. Młodzi zakochani i te sprawy. Ale w tym domu jest dziecko. Nie róbcie jej porno live jest za mała!- podnosi lekko głos i zaczyna się śmiać kiedy chowam twarz w nagi tors chłopaka.

- Przepraszamy już sie ubieramy i będziemy grzeczni.- Odpowiada Matt i ze mną na rękach idzie do mojego pokoju gdzie się ubieramy.

***
- No i ja mu odpowiedziałam, że też mi sie podoba.- opowiadam o poranku dla Kendal przez telefon.

- Było coś dalej?- pyta zaciekawiona.

- No...- zaczynam opowiadać a gdy kończę słyszę śmiech po drugiej stronie słuchawki.

- Biedna Lola. A co do Matta i ciebie to jesteście razem?

- Oficjalnie nie i też nie pytał czy chce być jego dziewczyną.

- Trzeba to obgadać. Co ty na to? Ty. Ja. Kawiarnia. O 15?

- Zgoda.- odpowiadam i żegnam się z przyjaciółką.

Jest 13.20 mam jeszcze czas. Pobawie się z Lolą dawno tego nie robiłam. Jestem ciekawa kiedy Luck wraca... Stęskiłam się za nim to trzeba przyznać. Niby minęło dopiero 2 tygodnie ale jednak...

Pukam do drzwi małej i czekam aż otworzy.

- O księżniczka Kylie zobacz Liso.- wita mnie siostra w różowej sukni księżniczki i z tiarą na głowie.

- Mogę sie z wami pobawić troszkę?- pytam Loli na co mała piszczy z radości i się zgadza.

***
- Co z tym zrobisz? Kochasz go i zostawisz Alexa? Ja ogarniam on cie zdradził ale czy tego chcesz?- Kendal patrzy mi w oczy trzymając mnie za rękę.

- Nie wiem ale chce z nim spróbować. Kiedy Alex mnie zdradził to Matt był ze mną. On jedynie wysłał SMS a że przeprasza.

- Rób co chcesz, ale obiecaj mi jedno. Nie będziesz żałować i będziesz szczęśliwa. Ja już muszę iść.- uśmiechnęła się pocieszająco i wyszłz kawiarni.

Czy właśnie tego chce? Czy chce być z Mattem? Chce spróbować. Alex mnie zdradził i jedynie napisał SMS o tereści PRZEPRASZAM. (Xd pod nr 987521)

Dalej coś czuję do NIEGO, ale za bardzo to boli. Nie wiem czy to się uda. Przy jednym i drugim czuje się jak księżniczka.

Mam dość... Chce spróbować z Mattem. Alex to przeszłość!

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Smacznego jajka!

To jak może być?

Tylko mnie przytul #CdOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz