28

195 13 0
                                    

Poniedziałek taki piękny dzień... Wolne od szkoły calusieńki tydzień. Tak serio to nie wiem czemu mamy wolne no ale jak jest to ja chęgltnie skorzystam.

Razem z Mattem ustaliliśmy, że przyjdzie on do mnie dziś i zrobimy maraton filmowy na moje życzenie. Naprawdę chce spróbować.

Matt ma przyjechać o 13.40, a jest już 10.30 i ja dopiero wstałam. Idę na dół i widzę że tak jak wszyscy mówili jestem sama. Całe 6 dni bo dziewczyny razem z Lolą pojechały do... Em no na wycieczke. Jaką to nie wiem bo pstatnio jak widać nie spędzam czasu z rodziną.

Staje w kuchni i zastanawiam się po co ja tutaj przyszłam? Kiedy przypomniałam sobie zaczęłam robić jajecznicę. Miałam już siadzać przy wyspie kuchennej na krześle i jeść kiedy mój telefon zamrygam. Co oznacza że mam nową wiadomość.

Od: Matt😝❤
Cześć księżniczko mogę wpaść wcześniej trochę jeśli chcesz.

Do: Matt😝❤
Jasne😍 o której będziesz?

Czekałam na odpowiedź 2 minuty i nic. Odkładam telefon i zaczynam jeść naglę czuje duże, ciepłe dłonie na moich biodrach i usta na mojej szyi.

Po zapach jego perfum wiem, że to Matt. Jest mi tak przyjemnie... Z moich ust wydobywa się cichy jęk, kiedy chłopak liże i podgryza moję skórę nad obojczykiem.

- Ślicznie wyglądasz bejbi.- Matt dake mi buziaka w policzek i tak o to w ten sposób kończy sprawiać mi przyjemność jaką dawał mając usta na mojej szyi.

- Widzę, że te twoje "mogę wpaść wcześniej " jest bardzo szybkie.- chichoczę na co u chłopaka pojawia się uśmiech.- Idź do salony ja się przebiorę.

***
Przebrana schodzę na dół do salonu. Na kanapie leży już Matt i czeka na mnie.

- Jestem.- melduje się dla chłopaka.

- Widzę.- śmiecha się szeroko, a w jego policzkach pojawiają się dołeczki. Boże jak on uroczo wygląda!!!- To co oglądamy? Może Grey'a?

- Tak! Kocham to!- siadam obok niego i oglądamy. Po 3 minutach kładę głowe ja jego bark i się przytulam. W tej pozycji patrze się w ekran telewizora w którym jest mój ulubiony film.

***
W połowie filmu zaczynam całować Matta po szyi tak jak on mnie z rana. Jego usta rozchylają się i słychać ciche gardłowe pojękiwanie.

Chłopak stopuje film, bierze za biodra i przerzuca moje nogi tak, że siedzę na nim okrakiem. Sam też zaczyna całować mi szyję. Czuję jak coś mnie piecze i lekki zimny podmuch. Uśmiecham się i odrywam od jego szyi.

- Oznaczyłeś mnie.- śmieje się, a chłopak razem ze mną.

- Wiem. A ty wiesz dlaczego?- pyta na co macham głową na nie- Bo mi się podobasz. I chcę abyś była moja i żaden inny nie miał prawa podejść do ciebie skarbie. Kylie? Chcesz zostać moją dziewczyną?- pyta, a jak uśmiecham się szeroko.

- Tak chcę.- dodatkowo kiwam głową i całuje namiętnie usta mojego chłopaka.

***
-Jestem głodna zamówimy pizze?- pytam Matta głaszcząc jego włosy kiedy ten leży mi na kolanach.

- Yhym- to jedyna odpowiedź jaką daje mi chłopak. Ma zamknęte oczy i mruczy jak kot kiedy tak bawię się jego włosami.

Po godzinie była pizza no już w naczych brzuszkach albo w drodzę do nich. Zmieniamy film na DEADPOOL i zaczynamy oglądać.

***

Cały dzień spędziłam z moim chłopakiem oglądając, a raczej przytulając i całując.

Jest 19.23 moje powieli są ciężkie. Siedze dla Matta na kolanach i chowam głowę w jego zaglębienie mniędzy szyją, a barkiem. Wdycham jego cudowny zapach. Jego ręce głaszczą mnie czule po plecach. Czuję jak zasypiam jestem już na wpół przytomna kiedy Matt podnosi mnie i kieruje się w stronę mojego pokoju.

Po chwili czuję jak mnie kładzie na łóżku, przykrywa mnie kołdrą i całuje w czoło. Ma już zamiar wyjść, a kiedy odwraca się ja chwytam go za rękę na co odwraca się i patrzy mi w oczy. Po chwili kiwa głową na tak z uśmiechem na twarzy i rozbiera się do bokserek. Wskakuje pod kołdrę, a ja szybko przytulam się do jego nagiego torsu. Jego prawa ręka mnie prytula do siebie, a lewa odgarnia włosy z mojej buzi.

- Kocham cię.- szepczemy w tym samym zasie na co ja i Matt uśmiechamy się i po chwili zasypiamy.

***
Obudziłam się w nocy o 1.28 bo poczułam, że jesrem sama w łóżku. Podeszłam do rolet i zasłoniłam nimi okna tak, żeby później mnie nie obudziły. Słyszę jak ktoś idzie przez korytarz odwracam się i widzę jak w drzwiach staje zaspany Matt.

- Czemu nie śpisz?- pyta szeptem.

- Paczułam, że jestem sama więc wstałam.- uśmiecham się na co chłopak kiwa głową z uśmiechem i kiwa głową, żebym podeszła co też robie.

- Teraz jestem i wiesz co to znaczy? Znaczy to, że idziemy spać i chcę sie obudzić już z rana obok pięknej dziewczyny.- Oho czuje jak się rumienie.- Która pewnie teraz się ślicznie romieni.

Dobrze że jest ciemno...

Kładę się znowu z chłopakiem do łóżka. Przerzucam nogę między jego i się przytulam. Po chwilce już zasypiam znowu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

No ok miał być wczoraj, ale nie miałam czasu tak więc wczorajszy macie teraz, a ja wieczorem postaram się dodać dłuższy na dzisiejszy rozdział.

Miłegi dnia misie😘

Tylko mnie przytul #CdOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz