[Uwaga uwaga zrobiłam drugą książkę! Nazywa się [Messenger] są to rozmowy naszych bohaterów z tej książki na grupie pizdochyxd dziękuję za uwagę!]
Poszłam do łazienki ale na darmo bo był dzwonek na lekcje. Każda dziewczyna na mnie się gapi już wiem o co im chodzi Aaron....
Na przerwie...
Aaron: Kochanie gdzie byłaś!?
Ja: Nigdzie?
Aaron: Dlaczego poszłaś wtedy jak rozmawiałem z Marti!?
Ja: Bo mi się chce!?
Aaron: Kochasz mnie jeszcze?
Ja: Dasz mi wreszcie spokój!?
Aaron: Jesteś moją dziewczyną więc nie!?
Ja: Porozmawiamy u ciebie A teraz idź!
Aaron: OK Pa kotku!
Ja: NaraUsiadłam na ławce w dziedzińcu przemyślając co się do cholery teraz stało! Aaron NAPRAWDĘ mnie kocha! Wstałam z mojego siedzenia i udałam się do mojego "kotka" bo MUSZĘ do niego jechać.
Aaron: Podwieźć cię kochanie do mnie?
Ja: Ychy...Wsiadłam do jego samochodu i z piskiem opon wyjechał. Musiał oczywiście włączyć radio czas zacząć rozmowę! Żeby jeszcze go rozkochać!
Ja: Kochanie...
Aaron: Tak?
Ja: Sorki....
Aaron: WybaczamCo!? Nawet się nie zapytał o co chodzi co unika mnie!? Ja mu pokaże w jego domu!!! Resztę jazdy patrzyłam się w okno.
Pół godziny później...
Aaron: Włala! Jesteśmy już u mnie!
Na mojej twarzy pojawił się wielki uśmiech! Wreszcie skończę z tym debilowskim. Wstałam z siedzenia i pewnym krokiem weszłam do jego domu.
Aaron: Kotku...idziemy do pokoju?
Ja: Czekałam na to kilka dni...
Aaron: A ja jeszcze dłużej...Weszliśmy do jego pokoju szyf jak zawsze...dobra jak odegrać to rolę... wreszcie go się pozbędę!
Ja: Mamy się ruchać w tym szyfie!?
Aaron: A co?
Ja: Nic już...
Aaron: To zaczynaj się rozbierać kotku
Ja: Może jeszcze taniec na rurze zrobić?
Aaron: Poproszę
Nie chciałam tego zrobić ale zaczęłam go całować...GRA AKTORSKA. A On zaczął zrywać mi bluzkę było to trudnę ale musiałam przestać.
Aaron: Czemu przestałaś?
Ja: Nie kocham Cię
Aaron: Co!?
Ja: Zrobiłeś mi kiedyś krzywdę to ja tobie też...
Aaron: O co Ci chodzi!!!???
Ja: Możesz zerwać z Natashą
Aaron: To było ustawione!!!!!
Ja: Po trochu...chciałam Ci tylko zrobić krzywdę psychiczną tak jak ty kiedyś mi!
Aaron: Jesteś jakoś psycholką!
Ja: A teraz przepraszam SPIERDALAM!
Aaron: Zabiję Cię wierz ile dla Ciebie zrobiłem!???!!!!
Ja: A wiesz ile wycierpiałem przez Ciebie kiedyś...ile rzeczy zrobiłam żebyś był szczęśliwy. Ile razy Cię pocieszałam kupowałam robiłam...A ty co głupku nie doceniałeś mnie. A i jeszcze jedno przez Ciebie po padłam nawet w depresję!!!! Nie wiesz jak żałuję że cię poznałam!!
Aaron nie mógł nawet już słowa powiedzieć więc wyszłam z jego pokoju trzaskając drzwiami a potem nawet nie wiem dlaczego zaczęłam płakać. Kira nie warto marnować łez na tego dupka...nie warto.
CZYTASZ
Čħçë ¢ịě ķõ¢ĥåć
Teen FictionKiedy myślisz że już nigdy nie spotkasz swojego wroga a ON powraca. I rozwala twoje życie psychicznie i fizycznie. Ale czy zawsze muszą być wrogami...? Ona ten związek traktuje jak jeden żart...ale czy na długo? Za to on zaczyna coś do niej czuć...c...